Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zuzanna Sklepowicz (Pszczółka Polski-Cukier AZS UMCS Lublin): W pierwszych czterech meczach mamy trudnych rywali

Karol Kurzępa
Karol Kurzępa
fot. Wojciech Szubartowski
Rozmawiamy z rozgrywającą akademickiego zespołu koszykarek, który w swoim pierwszym meczu nowego sezonu uległ VBW Arce Gdynia 56:83. Zuzanna Sklepowicz spędziła w tym spotkaniu na parkiecie blisko 24 minuty, notując pięć punktów, taką samą liczbę asyst i dwie zbiórki.

Jak można podsumować niedzielną konfrontację?
To było dla nas bardzo ciężkie spotkanie. VBW Arka Gdynia jest najlepszym zespołem w lidze. Wiedziałyśmy o tym, ale mimo wszystko chciałyśmy się postawić, ale się nie udało. Od początku meczu nie realizowałyśmy założeń, które były wcześniej ustalone. Próbowałyśmy, walczyłyśmy, ale niestety przegrałyśmy. To było dla nas pierwsze spotkanie od dłuższego czasu, a ostatnie dwa tygodnie były dość ciężkie. Chcemy wyciągnąć lekcje z tego meczu. W przyszłym tygodniu jedziemy do Gorzowa Wielkopolskiego i tam trzeba powalczyć o zwycięstwo.

Brakowało wam skuteczności, zwłaszcza na początku meczu, gdy nie trafiałyście z otwartych pozycji i rywalki odskoczyły wam punktowo...
Zgadza się. Przed meczem trener nam powtarzał, że z takim przeciwnikiem nie możemy pudłować łatwych lay'upów, czy rzutów wolnych, tylko musimy je wykonywać prawie że perfekcyjnie, na wysokiej skuteczności. Miałyśmy jednak otwarte pozycje i z nich nie trafiałyśmy. Gdynianki wykorzystywały każdy nasz błąd i zbudowały przewagę, która była bardzo ciężka do odrobienia.

Miewałyście także problemy z brakiem zrozumienia na parkiecie. Widać było, że gdynianki były ze sobą lepiej zgrane, ponieważ dłużej grają w podobnym składzie.
Dziewczyny z Gdyni grają ze sobą od dwóch-trzech lat. W ostatnim czasie zostały tam wymienione 3-4 zawodniczki. My natomiast jesteśmy nowym zespołem. Myślę, że z każdym meczem oraz treningiem nasza gra będzie wyglądała coraz lepiej i będziemy drużyną, bo tylko w ten sposób możemy osiągnąć jakiś wynik.

Wiadomo, że walczyłyście o zwycięstwo, ale czy ta porażka była wkalkulowana? Ekipa z Gdyni może być w tym sezonie poza zasięgiem wszystkich rywali w lidze.
Oczywiście, liczyliśmy się z tym, choć mimo wszystko chcieliśmy sprawić niespodziankę. Nie udało się i walczymy dalej.

Terminarz nie jest dla was łatwy, ponieważ w następnej kolejce jedziecie do Gorzowa Wielkopolskiego na spotkanie z przeciwnikiem, który jest wymieniany jako jeden z kandydatów do medali.
Tak jest. W pierwszych czterech meczach mamy trudnych rywali, w dodatku gramy trzy razy na wyjeździe, więc nie będzie łatwo. W Gorzowie gra się bardzo ciężko, ale pracujemy po to, żeby odnieść tam pierwsze zwycięstwo w sezonie.

ZOBACZ TAKŻE:

Pszczółka Polski-Cukier AZS UMCS Lublin zaczęła nowy sezon o...

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski