Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel na Arenie Lublin? Taki pomysł ma miejska radna i kandydatka w wyborach parlamentarnych

know
KNOW
Radna Lublina Marta Wcisło, która jest „trójką” na liście Koalicji Obywatelskiej w wyborach parlamentarnych, złożyła interpelację w sprawie budowy stadionu żużlowego. Radna chce zabezpieczenia w budżecie miasta pieniędzy na nowy obiekt i wykorzystania na potrzeby żużla Areny Lublin.

- Jestem zaniepokojona sytuacją, w jakiej znalazł się klub Speed Car Motor Lublin. Zapoznałam się z dokumentem PGE Ekstraligi i istnieje zagrożenie, że w przyszłym sezonie, w 2020 roku, nasz klub nie wystąpi w ekstralidze, ponieważ otrzymana licencja kończy się z upływem tego sezonu – mówi Marta Wcisło.

Miejska radna ma na myśli licencję, jaką spółka zarządzająca rozgrywkami ligowymi udziela drużynom spełniającym wymogi PGE Ekstraligi. Po awansie do najwyższej klasy rozgrywkowej miasto musiało wykonać szereg inwestycji remontowych na stadionie przy Al. Zygmuntowskich, aby obiekt został dopuszczony do rozgrywek.

- Dlatego wystąpiłam do prezydenta z dwoma pismami. Jedno, to wniosek o zabezpieczenie w budżecie miasta środków na budowę nowego stadionu bądź modernizację obecnego. Myślę, że naszym kibicom należy się porządny stadion.

Wystąpiłam także z interpelacją o podobnej treści, w której proszę o rozważenie możliwości wykorzystania Areny Lublin na potrzeby Speed Car Motoru na czas budowy nowego stadionu – dodaje Wcisło.

Realizację tego pomysłu zdecydowanie wyklucza zarządzająca obiektem spółka MOSiR Bystrzyca. Obecnie na Arenie Lublin układana jest nowa murawa. Koszt jej wymiany wyniósł ponad 600 tys. zł.

- Przenosząc żużel na Arenę, po pierwsze stracilibyśmy murawę, która jest właśnie wymieniana. Dodatkowo w ramach gwarancji firma wykonała kosztowne prace przy podłożu. To wszystko byśmy stracili. Po drugie, przystosowanie stadionu i budowa toru żużlowego kosztowałaby kilka milionów. I po trzecie, stracilibyśmy system nawadniania i ogrzewania, również wart kilka milionów złotych - wyjaśnia Miłosz Bednarczyk, rzecznik prasowy MOSiR Bystrzyca.

- Wiemy jaki jest standard lubelskiego stadionu żużlowego i nie wyobrażam sobie, żeby z powodu infrastruktury drużyna spadła z ekstraligi – podkreśla Wcisło. Na budowę nowego stadionu radna chce zabezpieczenia w budżecie Lublina przez kolejne trzy lata łącznie 60 mln zł. – Szacunkowy koszt budowy nowego stadionu to 120 mln zł. Na początek chciałabym więc zabezpieczyć takie środki, a jako gmina zapewne będziemy ubiegać się także o środki z ministerstwa sportu – dodaje.

Obecnie ratusz rozpatruje oferty, które wpłynęły w przetargu na opracowanie wstępnego projektu stadionu żużlowego przy Al. Zygmuntowskich. Do konkursu zgłosiły się cztery firmy, z czego oferta jednej przekroczyła zakładaną przez miasto kwotę.
Do połowy sierpnia powinniśmy poznać decyzję ratusza. A przygotowana koncepcja ma zakładać m.in. dwa warianty zadaszenia – tylko trybun i toru lub całego stadionu.

Stadion w Lublinie znowu zapełnił się do ostatniego miejsca....

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski