Żużel na żywo tylko dla zaszczepionych kibiców? "Byłaby to forma promocji idei szczepień"
W 2020 roku trybuny były otwierane stopniowo. Późną wiosną zapadła decyzja o możliwości udostępnienia 25 procent z ogólnej liczby miejsc na stadionach, niezależnie od dyscypliny sportu. Latem, gdy zachorowań na koronawirusa było mało, na obiektach dostępnych była już połowa krzesełek. Taki stan rzeczy utrzymał się przez kolejne miesiące. Dzięki takiej zasadzie całkiem liczne grono fanów mogło obejrzeć np. żużlowe Grand Prix w Toruniu.
Zobacz także:
Walka żużlowców u Marcina Najmana. Znamy rywali w sensacyjnym pojedynku
Żużlowcy zagrali z WOŚP. Na aukcjach medale, puchary, wspólne treningi
Obecnie o wypełnieniu stadionów w 50 procentach nie ma mowy. Im bliżej nowego sezonu, tym głośniej jednak o szukaniu rozwiązania dla świata żużla. Pomysł na otwarcie obiektów tylko dla zaszczepionych wyszedł ze środowiska siatkarskiego. Żużel może tej idei przyklasnąć.