Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: W niedzielę pierwszy ligowy mecz w Lublinie. KMŻ gra z Ostrovią Ostrów Wlkp.

Krzysztof Nowacki
Jakub Hereta/archiwum
Miesiąc po rozpoczęciu sezonu pierwszej ligi lubelscy kibice obejrzą w końcu żużlowców KMŻ na własnym torze. W debiucie przed swoją publicznością "koziołki" podejmą w niedzielę drugiego z beniaminków Ostrovię Ostrów Wlkp. Początek spotkania o godz. 19.

Do pierwszego meczu na stadionie przy Al. Zygmuntowskich (z GTŻ Grudziądz) nie doszło z powodu złej pogody. W dwóch następnych kolejkach lublinianie ścigali się na obcych torach. Niestety bez powodzenia. W Łodzi przegrali z Orłem 36:54, natomiast w Gnieźnie, mimo że byli bliscy sprawienia niespodzianki, ulegli Startowi 43:47.

Mecz z Ostrowem jest doskonałą okazją do zdobycia pierwszych punktów. - Do każdego spotkania trzeba jednak podejść maksymalnie skoncentrowanym i zmobilizowanym. Nikogo nie możemy lekceważyć, bo to potrafi się odbić później na wyniku. Ostrów pokazał, że wcale nie jest najsłabszą drużyną w lidze - uważa trener Grzegorz Dzikowski.

Przygotowując się do niedzielnego meczu lubelscy żużlowcy spotkali się w środę na treningu, a w sobotę trzech z nich - Robert Miśkowiak, Daniel Jeleniewski i Dawid Stachyra, wystartuje w finale Złotego Kasku. - Ten tydzień był nietypowy, bo mieliśmy jedno, potem drugie święto. W piątek natomiast zawodnicy mają czas na przygotowanie się do turnieju indywidualnego i dlatego główny trening, pod kątem niedzielnego spotkania, zrobiliśmy w środę - mówi Dzikowski.

Największą zagadką dla szkoleniowca pozostaje dyspozycja Madsa Korneliussena i Karola Barana. Duńczyk pojechał w obu wyjazdowych meczach, ale nie zachwycił. Baran naraził się trenerowi swoim podejściem do przedsezonowych przygotowań i wciąż czeka na szansę startu w pierwszej lidze. - Mamy trzech zawodników w sobotnim finale Złotego Kasku, więc różnie może się zdarzyć. Taki termin rozgrywania zawodów nie jest najlepszy, ale musimy się dostosować i przygotować na różne sytuacje. Dlatego sprawa składu będzie otwarta do soboty - dodaje szkoleniowiec KMŻ.

Mimo problemów na początku sezonu z wyjazdem na lubelski tor, w ostatnich tygodniach drużyna miała kilka treningów i żużlowcy Lubelskiego Węgla na pewno nie będą zaskoczeni nawierzchnią. - Tor nie jest dla zawodników żadną tajemnicą. Nowością będzie jazda przy światłach, ale tak doświadczeni zawodnicy nie powinni mieć z tym problemów - twierdzi Dzikowski.

Zespół z Ostrowa w trzech dotychczasowych spotkaniach odniósł dwa zwycięstwa. Liderem Ostrovii jest Peter Karlsson. Szwed jeździł w przeszłości w lubelskich barwach, a i przed tym sezonem KMŻ rozmawiał z nim w sprawie kontraktu.

Awizowane składy:
Lubelski Węgiel KMŻ
9. Robert Miśkowiak
10. Paweł Miesiąc
11. Daniel Jeleniewski
12. Mads Korneliussen
13. Dawid Stachyra
14. Mateusz Łukaszewski

Ostrovia Ostrów Wlkp.
1. Mariusz Staszewski
2. Ronnie Jamroży
3. Denis Gizatulin
4. Rory Schlein
5. Peter Karlsson
6. Marcin Nowak


Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski