– Trudno liczyć na bliższe relacje przy pierwszym spotkaniu, ale na pewno z czasem takie się nawiążą – uważa Dariusz Śledź, wychowanek Motoru Lublin, a obecnie trener drugoligowego zespołu.
Żużlowcy wykorzystają krótki pobyt w Lublinie na przedyskutowanie spraw związanych ze startem w rozgrywkach ligowych. Ani na chwilę jednak nie zapominają o przygotowaniach do sezonu i wczoraj po południu, pod okiem trenera, pracowali nad kondycją.
- Widać, że nie przespali zimy i są przygotowani do sezonu. To były nasze pierwsze wspólne zajęcia, trening crossfit, przeprowadzony bardziej w formie zabawy. Natomiast głównym celem naszego spotkania w Lublinie jest omówienie spraw związanych m.in. ze startami drużyny w pierwszych sparingach – twierdzi Śledź.
Lubelski klub umówił się na mecze towarzyskie z Unią Tarnów i Stalą Rzeszów. Wszyscy liczą przede wszystkim, że jak najszybciej uda się wyjechać na tor przy Al. Zygmuntowskich. – Zawodnicy nie mogą już doczekać się jazdy. Czekamy na słońce i na tor. Prawda jest taka, że żużlowcom zima upływa właściwie na wyczekiwaniu pierwszych treningów na torze – śmieje się Dariusz Śledź.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?