Zespół z Lublina pierwszy raz w historii pojedzie w play-offach. - To było naszym głównym celem i fajnie, że udało się nam go osiągnąć już przed ostatnim meczem rundy zasadniczej. Dzięki temu możemy podejść do meczu w Lesznie na większym luzie, spokojniej - mówi Dominik Kubera, były żużlowiec Fogo Unii.
Spotkanie na stadionie im. Alfreda Smoczyka ma jednak znaczenie dla układu tabeli. Pierwszego miejsca przed play-offami jest już pewna Betard Sparta. Przeciwnikiem wrocławian będzie zespół z czwartego miejsca. Tę pozycję na razie zajmuje Unia, która do Motoru i Stali Gorzów traci trzy punkty.
- Nie ma co patrzeć, która drużyna byłaby dla nas korzystniejsza. Z żadną nie będzie łatwo. Nie spekulujemy, tylko skupiamy się na sobie. Każdy może pojechać bardzo dobre zawody, ale też każdy może popsuć mecz - mówi Kubera.
Prezes klubu z Lublina nie ma jednak wątpliwości, że jeden z potencjalnych przeciwników byłby szczególnie trudny do pokonania w półfinale. - Na pewno nie chcielibyśmy na sam początek trafić na Wrocław - przyznał niedawno Jakub Kępa.
Żeby uniknąć Betard Sparty żużlowcy Motoru muszą przynajmniej obronić zaliczkę z meczu przy Al. Zygmuntowskich. Na własnym torze lublinianie wygrali 49:41. Nawet porażka, ale różnicą nie większą, niż osiem punktów, pozwoli utrzymać przewagę nad „Bykami”. A wtedy drużyna trenera Macieja Kuciapy w półfinale play-off zmierzy się z gorzowską Stalą (zespół z lubuskiego w piątek zmierzy się w Toruniu z Apatorem).
Do niedzielnego meczu lubelska drużyna przystąpią po blisko miesięcznej przerwie w rozgrywkach ligowych. Ostatnie spotkanie PGE Ekstraligi Motor jechał 26 lipca z GKM Grudziądz (wygrana 56:33). Unia swój mecz jechała tydzień później i wygrała w Zielonej Górze 46:44.
Liderem „Byków” jest Janusz Kołodziej (2,213 pkt/bieg), ale niewiele gorszą średnią ma Jason Doyle (2,194). Za nim, w klasyfikacji najlepszych żużlowców PGE Ekstraligi, plasuje się Mikkel Michelsen z Motoru (2,108). W ekipie z Leszna jest w sumie trzech zawodników ze średnią powyżej dwóch punktów. Trzecim jest Rosjanin, Emil Sajfutdinow (2,046).
W tabeli Motor ma dwa duże punkty przewagi nad Unią, ale oba zespoły jeżdżą z bardzo podobną skutecznością w tym sezonie. Obie drużyny w 13 meczach wywalczyły w sumie po 609 punktów biegowych, a leszczynianie stracili tylko o dwa punkty biegowe więcej, niż „Koziołki” (561 do 559). Na własnym torze Unia zdobywała średnio 47,8 pkt/mecz, natomiast Motor na wyjazdach notował średnią 41,3 pkt/mecz.
Starcie Motoru Lublin na „Smoczyku” z Fogo Unią Leszno rozpocznie się w niedzielę, o godz. 16.30. Mecz transmitować będzie nSport+. Faza play-off rozpocznie się 5 września. - Spotkanie w Lesznie posłuży nam do wypróbowania koncepcji składu, ustawienia zawodników. Ważne też będzie poznanie leszczyńskiego toru. Ostatnim meczem chcemy rozpocząć przygotowania do fazy play-off - twierdzi Maciej Kuciapa, trener Motoru.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?