Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Związki partnerskie gejów nam nie w smak - wynika z sondażu na Lubelszczyźnie

EP
Sondaż (wzięło w nim udział 907 osób) przeprowadził Europejski Instytut Studiów i Analiz, który od niedawna działa w Lublinie.
Sondaż (wzięło w nim udział 907 osób) przeprowadził Europejski Instytut Studiów i Analiz, który od niedawna działa w Lublinie. Jacek Babicz/materiał ilustracyjny
Nie milkną echa debaty na temat związków partnerskich. Z najnowszego sondażu przeprowadzonego wśród mieszkańców woj. lubelskiego wynika, że większość ankietowanych (65 proc.) nie akceptuje legalizacji tego typu związków w odniesieniu do osób tej samej płci. Zdecydowanie za jest 6 proc. ankietowanych, raczej na tak - 12 proc. Badanie ( wzięło w nim udział 907 osób) przeprowadził Europejski Instytut Studiów i Analiz, który od niedawna działa w Lublinie.

- W kwestii związków partnerskich ogólnie i w odniesieniu do osób homoseksualnych Polska jest podzielona. Gdyby podobne badanie przeprowadzić np. w woj. zachodniopomorskim odsetek osób, które nie akceptują ich legalizacji byłby mniejszy, choć nadal odpowiedzi na nie byłyby w przewadze - komentuje Marcin Palade, który opracowywał wyniki sondażu.

Ogólnopolskie badanie przeprowadzone w lutym br. przez CBOS pokazuje, że formalne związki partnerskie osób tej samej płci akceptuje 14 proc. Polaków. Raczej na tak jest 19 proc. Zdecydowany sprzeciw wyraża 40 proc. badanych. Większym poparciem cieszą się związki partnerskie kobiet i mężczyzn (o nie EISA nie pytał). Te zdecydowanie akceptuje 57 proc. Polaków. Na nie jest 4 proc. ankietowanych. Raczej na nie 7 proc.

Skąd takie duże rozbieżności między zdaniem ogółu Polaków a opiniami mieszkańców woj. lubelskiego? - Badanie, w którym zadajemy tylko jedno pytanie odnośnie do danej kwestii, nie jest do końca miarodajne. Dla uzyskania bardziej wartościowych wyników powinno się przeprowadzić bardziej kompleksowy sondaż - uważa Justyna Kowalczyk, adiunkt w Zakładzie Filozofii i Socjologii Polityki Wydziału Politologii UMCS. Dodaje też, że temat związków partnerskich jest obciążony mocnym dyskursem publicznym, przez co uzyskiwane odpowiedzi mogą być bardziej emocjonalne niż racjonalne. - Nie zmienia to faktu, że woj. lubelskie to region silnie konserwatywny. Także inne badania potwierdzają, że w pytaniach dotyczących sfery osobistej odpowiadamy bardzo konserwatywnie, z mocnym odniesieniem do wartości katolickich jako podstawy naszego systemu ocen i w zgodzie z praktyką codziennego reagowania na tzw. ważne kwestie społeczne - podkreśla Kowalczyk.

Co to oznacza dla osób homoseksualnych? - Wynik sondażu jest niepokojący, ale osobiście nigdy nie doświadczyłem jakichś przykrości z powodu mojej orientacji - zapewnia Tomasz Kitliński, pracownik naukowy UMCS i lubelski aktywista gejowski. - Na legalizację związków partnerskich przyjdzie jeszcze czas. W innych państwach, np. w Anglii, też nie chciano o tym kiedyś słyszeć - przekonuje.

Kurier Lubelski na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski