Człowiek Roku - Rozmowy z liderami w kategorii Kultura!
[sc]Gra na skrzypcach, dyryguje, uczy i marzy o tym, by młodzież słuchała dobrej muzyki. Katarzyna Wasilewska zajmuje w plebiscycie II miejsce. [/sc]
Zagłosowało na panią już sto osób. To miłe?
Już tyle? Nie śledzę plebiscytu na bieżąco, bo nie mam czasu, ale to bardzo miłe. Ja tylko raz rozesłałam znajomym zachętę do głosowania. Myślę, że zadziałałyosoby z ktorymi na co dzień się spotykam. A tych jest naprawdę dużo.
Jest pani bardzo aktywną osobą.
Tak. Prowadzę Chór Ziemi Zamojskiej „Contra”, zespół Czerwone Korale, jestem też członkinią Lubelskiej Federacji Bardów a okazjonalnie koncertuję też z zespołem z Łańcuta. Do tego dochodzi zespół z muzyką irlandzką - w rodzinnym składzie, z moimi dorosłymi dziećmi.
Rozciąga Pani w jakiś sposób dobę?
Chyba tak. Kiedyś już powiedziałam i dziś to podtrzymuje - moje życie jest muzyką a muzyka życiem. Nie da się tego rozdzielić.
Uczy też pani w szkole. Jakiej muzyki słuchają młodzi ludzie?
Niestety w 90 procentach disco polo. W tym wyrośli, tego słuchają też ich rodzice, często też nauczyciele. Więc dla nich to coś naturalnego. A ja chciałabym im pokazać, że jest coś jeszcze. Taka jest moja rola. Czasem czuje się w tym jak Don Kichot a z drugiej strony kiedyś zabrałam uczniów na koncert Lubelskiej Federacji Bardów... i podobało im się.