Spotkanie sąsiadów z tabeli, walczących o uniknięcie walki o utrzymanie, było zacięte i wyrównane, wynik najczęściej był na "styku", choć i jedni i drudzy potrafili wypracować zaliczkę trzech-czterech trafień. Wynik otworzył Kolanko, ale kolejne trzy bramki zdobyli goście.
Swoją przewagę KSZO umiejętnie utrzymywało. Co prawda do stanu 6-6 z rzutu karnego doprowadził niezawodny Piech, ale za chwilę Jażyna dał przyjezdnym prowadzenie 8-6. Kolejny remis mieliśmy po rzucie T. Biernata (10-10), a końcówka zdecydowanie należała do grodkowian.
Dwie dobre akcje w defensywie zamienili na kontry, a z koła trafił Żubrowski i było 15-12. Wojkowski zmniejszył jeszcze stratę przed przerwą, a po niej KSZO zbliżyło się na bramkę za sprawą Sękowskiego (16-15).
Od tego momentu trwała wymiana ciosów, a Olimp utrzymywał skromne prowadzenie do 40. min. Wówczas znów dobrze spisał się w obronie i objął prowadzenie 22-18. Wydawało się, że grodkowianie opanowali sytuację, ale tak się nie stało. Teraz to rywale trafili trzy razy z rzędu i status quo utrzymywało się do 55. min.
Wtedy gospodarze stracili piłkę, a Afanasjew doprowadził do stanu 27-26. Kolejna akcja Olimpu zakończyła się niecelnym rzutem, minutę później z drugiej strony parkietu z rzutu karnego Kwiatkowski doprowadził do remisu. Pozostały niespełna trzy minuty do końca meczu, obie ekipy miały swoje szanse, ale więcej goli nie padło.
Olimp Grodków - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 27-27 (15-13)
Olimp: Muszak, Wiącek, Łągiewka - Koszyk, Kolanko 4, Matyszok, Żubrowski 3, Chmiel 3, Baran 1, T. Biernat 4, P. Biernat 1, Gradowski 3, Ogorzelec, Piech 8, Turyniewicz. Trener Piotr Mieszkowski.
KSZO: Szewczyk, Piątkowski - Kożeniewski 1, Nowak, Mazur 3, Jeżyna 5, Cukierski, Fugiel 2, Sękowski 5, Bajwoluk, Atanasijew 3, Kwiatkowski 5, Wojkowski 2, Kalita 1. Trener Aleksander Malinowski.
Sędziowie: Mirosław Pazur (Ruda Śląska) i Grzegorz Schiwon (Zabrze).
Kary: Olimp - 6 min; KSZO - 8 min.
Widzów: 200
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?