"Krótka piłka": O przepisie, który trzeba usunąć jak najszybciej. Bo jest niesprawiedliwy i w uprzywilejowanej sytuacji stawiał bogatych

Adam Godlewski
Adam Godlewski
Oczywiste jest, że żaden normalny trener/prezes/dyrektor sportowy nie będzie dyskryminował dobrego zawodnika z uwagi na młody wiek...
Oczywiste jest, że żaden normalny trener/prezes/dyrektor sportowy nie będzie dyskryminował dobrego zawodnika z uwagi na młody wiek... Sylwia Dąbrowa
Ważą się losy przepisu o młodzieżowcu, a w zasadzie można przyjąć, że już – skoro zarząd PZPN poinformował o dyskusji na ten temat – zostały przesądzone. I od sezonu 2024/25 przestanie on obowiązywać w PKO Ekstraklasie. To z kilku powodów dobra informacja, nawet jeśli grono zwolenników odchodzącej regulacji, która faworyzowała na tym mocno konkurencyjnym rynku pracy młodych zawodników wyszkolonych nad Wisłą, nie jest małe.

Pierwszy i najważniejszy pozytyw jest taki, że decydenci w związkowej federacji o zmianach przepisów debatują
z wyprzedzeniem, nie zaś w przededniu nowej edycji rozgrywek, jak to miało miejsce przy ostatnim grzebaniu w przepisie o młodzieżowcu. Miałem wówczas – dość ostrą – wymianę zdań z wiceprezesem futbolowej federacji ds. piłkarstwa zawodowego Wojciechem Cyganem, bo dla wszystkich powinno być oczywiste, że nie zmienia się reguł (praktycznie) w trakcie gry. Po prawdzie i teraz przydałby się okres (czyli sezon) dostosowawczy, aby kluby miały czas na ogarnięcie się w nowych okolicznościach, ale obecnie obowiązujący bubel najlepiej usunąć jak najszybciej.

Ostatnio korzystali tylko bogaci

O ile bowiem korekta polegająca na zamianie bezwzględnej konieczności wystawiania młodzieżowca na (liczoną w milionach złotych) karę finansową za nieobecność w składzie gracza z kategorii U-21 dla lobby bogatych pracodawców, na czele których stał Raków Częstochowa, była korzystna, o tyle dla klubów z trudem wiążących koniec z końcem okazała się rozwiązaniem z kosmosu. Bo i tak nie mogły po nie sięgnąć, gdyż zwyczajnie nie było ich na to stać. Krótkoterminowo chodziło oczywiście o to, aby niedysponujący odpowiednią jakością we wskazanym przedziale wiekowym krajowi potentaci mogli w walce o mistrzostwo ominąć rafę w postaci przepisu o młodzieżowcu. Co w sumie także można zrozumieć, bo w europejskich pucharach wspomniane ograniczenie nie występuje, a w końcu liga ma przygotowywać czołowe zespoły do walki na międzynarodowej arenie. Długofalowo usprawiedliwić się tego jednak nie da.

W tym miejscu warto przypomnieć, że przepis o młodzieżowcu nie obowiązywał w ekstraklasie „od zawsze”, tylko był efektem zgniłego kompromisu – poprzedni prezes PZPN narzucił go zawodowym klubom, wycofując się z jeszcze bardziej absurdalnego limitu dla obcokrajowców spoza Unii Europejskiej. Limitu, który skutkował tym, że zamiast na 20-letnich (czyli perspektywicznych) futbolistów np. z Ameryki Południowej i/lub Afryki polski futbol nastawił się wówczas na import (nierzadko) miernych i podstarzałych graczy zza południowej granicy (od Słowacji po Bałkany). Co, niestety, przełożyło się na niesatysfakcjonujący ranking klubowy naszej federacji i długotrwały geograficzny trend... W 2018 roku nie znalazł się jednak nikt odważny – i odpowiednio silny – aby skutecznie przeciwstawić się zamianie dżumy na cholerę.

Zaburzanie zdrowej konkurencji

Oczywiste jest bowiem, że żaden normalny trener/prezes/dyrektor sportowy nie będzie dyskryminował dobrego zawodnika z uwagi na młody wiek. Już jednak zaburzanie zdrowej konkurencji (i konieczność nabijania kabzy menedżerom) dla piłkarzy uprzywilejowanych z tego względu, za to jakościowo nierzadko odbiegających od średniej umiejętności w zespole i jeszcze niedojrzałych do występów na najwyższym krajowym poziomie, jest nie tylko czymś nienormalnym, ale i szkodliwym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl