O godz. 11.00 z placu Lotników wyruszyła Parada Skandynawska, czyli barwny korowód, który przeszedł ulicami miasta w kierunku Szpinakowego Pałacu.
To już trzecia Parada Skandynawska, która towarzyszy obchodom Di Skandynawskich.
- Chcemy pokazywać mieszkańcom, jacy jesteśmy wspaniali, dzielić się naszym dobrem, naszą radością. Ważnym elementem Dni Skandynawskich są spotkania poświęcone biznesowi i współpracy gospodarczej z krajami skandynawskimi, natomiast dzisiaj jest część społeczna tego wydarzenia - mówi Dorota Kowalewska, koordynatorka ds. projektów z Domu Skandynawskiego. - Idziemy razem, tańczymy, wysłuchamy chóru "Polka", spotkamy się z panem prezydentem, a potem przejdziemy na piknik.
Na paradzie można było spotkać wszystkie pokolenia, od przedszkolaków po seniorów. Wszyscy poprzebierani albo z gadżetami nawiązującymi do znanych postaci z bajek czy legend skandynawskich.
- Od początku wspieram Paradę Skandynawską projektując kostiumy dla uczestników. Trendy są skandynawskie pod każdym względem. Sama się przebrałam za chochlika - mówi Aleksandra Gisges Dalecka.
Po zakończeniu marszu na Jasnych Błoniach rozpoczął się Piknik Skandynawski, który jest znakomitą okazją do dobrej zabawy i relaksu na świeżym powietrzu w stylu „hygge”.
Współpraca Szczecina z krajami nordyckimi z roku na rok zacieśnia się coraz bardziej. W mieście działa już ponad 170 firm z kapitałem skandynawskim.
Katastrofa śmigłowca z prezydentem Iranu. Co dalej z tym krajem?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
