Reparacje wojenne: PiS chce wystawić rachunek Niemcom
NIE - Prof. Janusz Wrona, Zakład Historii Społecznej XX wieku UMCS
Trzeba zadać sobie pytanie, co zyskamy żądając reparacji od Niemiec. W mojej ocenie nic nie zyskamy, bo tych pieniędzy nie otrzymamy. Za to możemy stracić dużo.
Mam na myśli, to że w Niemczech stracimy sojusznika, partnera, który po 1989 roku wprowadzał nas do Europy, któremu dużo też zawdzięczamy, gdy staraliśmy się o przyjęcie do NATO i Unii Europejskiej.
I właśnie ten aspekt także trzeba brać pod uwagę, wysuwając żądania wobec Niemiec. Powinniśmy też myśleć o przyszłości stosunków polsko-niemieckich.
W mojej ocenie żądanie reparacji jest sprawą polityczną. Tego rodzaju antyniemieckie nastroje są co jakiś czas podgrzewane i trafiają na podatny grunt społeczny. Kiedyś robili to komuniści, teraz politycy innych partii.
Trzeba też ocenić, czy ponad 70 lat po zakończeniu działań wojennych żądanie reparacji może być prawnie skuteczne. Nie wydaje mi się to prawdopodobne.