Jak poinformował nas przedstawiciel związku zawodowego pracowników LPBO, wczoraj cała załoga otrzymała wypowiedzenia. - Wszyscy dostaliśmy pełne odprawy, ale szanse na znalezienie nowego zatrudnienia w naszej branży są niewielkie. Wystarczy spojrzeć na to, co się teraz dzieje na lubelskim rynku - z nieskrywanym pesymizmem mówił wczoraj Jarosław Okoniecki, związkowiec z LPBO.
Żalu nie kryli również szefowie przedsiębiorstwa. O sytuacji w spółce mówili jednak bardzo powściągliwie. - Przyczyn takiego rozwoju sprawy należy doszukiwać się w złej sytuacji na rynku. Kryzys też miał w tym swój udział - wyjaśnia Paweł Cieśliński, prezes zarządu LPBO. - Proszę mi wierzyć, że zarząd w tak trudnym dla firmy momencie myśli przede wszystkim o pracownikach - zapewnił nas.
LPBO działa na lubelskim rynku od 61 lat. Na początku zajmowało się budową obiektów cywilnych na zlecenie Ministerstwa Obrony Narodowej. Następnie zaczęło się specjalizować w budownictwie obiektów użyteczności publicznej, obiektów przemysłowych oraz w budownictwie mieszkaniowym.
W 1996 roku firma poszerzyła swoją ofertę o działalność deweloperską, a pierwszą inwestycją w ramach tej aktywności była budowa osiedla "Nowy Świat" w Lublinie. W kolejnych latach spółka realizowała w naszym mieście m.in. takie inwestycje, jak: zespół akademików przy ul. Langiewicza i Głębokiej, biurowiec przy ul. Jana Sawy, budynek biurowy dla Lubzel, bloki przy ul. Wojennej.
Od początku roku do Wydziału Gospodarczego Sądu Rejonowego wpłynęło już 40 wniosków o upadłość lubelskich firm.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?