Wydaje się, że największe emocje, ale te pozytywne towarzyszą poczynaniom Chełmianki Chełm. Podopieczni trenera Tomasza Złomańczuka na pięć kolejek przed zakończeniem zmagań zajmuje wysokie 4. miejsce (57 punktów). Awans wywalczy tylko jeden zespół, a do pozycji numer 1, która go gwarantuje chełmianie tracą tylko trzy oczka. Tabeli przewodzi Siarka Tarnobrzeg, z która ekipa z Lubelszczyzny zmierzy się u siebie z tydzień.
– Z większością drużyn z czołówki wygraliśmy. Mam nadzieję, że spotkanie z Siarką będzie na dobrym poziomie. Na stadion w Chełmie przychodzi coraz więcej kibiców. Mam nadzieję, że to spotkanie będzie prawdziwym świętem – zapowiada trener Tomasz Złomańczuk.
Zanim jednak ono, pierw trzeba będzie postarać się, aby punktów nie stracić w Radzyniu Podlaskim. W derbach z Orlętami (11. miejsce, pewne utrzymanie) to Chełmianka będzie faworytem. Pamiętać jednak należy, że jesienią to podopieczni Mikołaja Raczyńskiego wygrali 2:0. Chełmianka będzie chciała się zrewanżować, a na wyjazdach radzi sobie bardzo dobrze (9-3-2).
– Na wyjazdach punktowo gramy dobrze, ale w spotkaniach derbowych radzimy sobie słabo. Na jesieni przegraliśmy z Avią i Orlętami, zremisowaliśmy z Tomasovią i Podlasiem. Być może pod pewnymi aspektami mentalnymi sobotnie starcie będzie trudniejsze niż kolejne z Siarką – przewiduje Tomasz Złomańczuk.
A jak trener zapatruje się na przyszłość? – Organizacyjnie i kadrowo Siarka stoi od nas wyżej, natomiast nikt nam nie zabierze, że możemy marzyć – mówi.
W drodze po marzenia najpierw trzeba wykonać pierwszy krok, w Radzyniu Podlaskim. Początek starcia z Orlętami w sobotę o godzinie 17:00.
Tego dnia czekają nas jeszcze dwie inne konfrontacje z udziałem drużyn z regionu. O 16:00 w Tomaszowie Lubelskim miejscowa Tamasovia podejmie Wisłę Sandomierz. Dla ekipy prowadzonej przez Pawła Babiarza będzie to raczej spotkanie z gatunku tych o honor. Tomasovia z dorobkiem 18 punktów zajmuje przedostatnie (17. miejsce), a jej szanse na utrzymanie są czysto matematyczne. W pięciu spotkaniach musiałaby odrobić stratę 13 oczek co graniczy z cudem.
Ostatnim sobotnim meczem interesującym dla fanów z regionu będzie wyjazdowa potyczka Avii Świdnik w Ostrowcu Świętokrzyskim. Podopieczni Łukasza Mierzejewskiego mają kapitalną wiosnę, dzięki czemu znajdują się na 6. miejscu (53 pkt). Ich najbliżsi rywale są lokatę niżej, ale mają na koncie aż dziewięć punktów mniej. Faworytami do zwycięstwa będą świdniczanie wciąż, przynajmniej w teorii, mający szansę awansować.
W niedzielę o 16:00 Podlasie Biała Podlaska zmierzy się w Sieniawie z tamtejszym Sokołem.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
