Z 10-zespołowej grupy spadkowej z czwartą ligą mogło pożegnać się nawet siedem drużyn! Czwarty w tabeli Kryształ Werbkowice uratowała Chełmianka, która w ostatniej chwili utrzymała się w trzeciej lidze. Z naszego regionu do czwartej ligi spadła natomiast Lublinianka, a z klas okręgowych w tym roku awansuje pięć zespołów (dwie z lubelskiej).
To oznacza, że spadają drużyny z miejsc 5-10. Najwyższą pozycję w tej grupie wywalczyli piłkarze Bugu Hanna, którzy w ostatniej kolejce wygrali na wyjeździe ze wspomnianym Kryształem 2:1. Podopieczni trenera Łukasza Jankowskiego odzyskali piątą lokatę, którą dzień wcześniej stracili na rzecz Sparty Rejowiec Fabryczny (wygrała z Opolaninem Opole Lubelskie 3:2. ).
- Z jednej strony fajnie, że znaliśmy już inne rozstrzygnięcia, ale przez to obciążenie psychiczne było zdecydowanie większe. Wiedzieliśmy, że musimy wygrać w Werbkowicach - mówi szkoleniowiec Bugu.
Pierwsi gola strzelili piłkarze Kryształu i tak zakończyła się pierwsza połowa. - Straciliśmy trochę przypadkową bramkę po rykoszecie. Natomiast sami już wcześniej mieliśmy dwie bardzo dobre okazje. Po przerwie zagraliśmy bardziej ofensywnie, mocniej naciskaliśmy przeciwnika, który zaczął popełniać błędy - twierdzi Jankowski.
W 57. minucie wyrównał Dominik Dąbrowski, a w 82. minucie zwycięstwo zapewnił Dmytro Yanchuk. - Po bramce na 1:1 dostaliśmy jeszcze więcej energii i wiary, że możemy wygrać. Od tego momentu praktycznie nie wychodziliśmy z połowy przeciwnika. Ten fragment meczu napawa optymizmem przed pracą w nowym sezonie. Mam nadzieję, że nadal w czwartej lidze - dodaje trener Bugu.
Patrzą w stronę beniaminków
Zespól z Hanny walczył ambitnie o piąte miejsce, ponieważ daje ono jeszcze szansę na utrzymanie. Stanie się tak, jeśli jeden z beniaminków zrezygnuje z awansu. - Wiosną zdobyliśmy bardzo dużo punktów. Wykonaliśmy znakomitą robotę i nie mamy sobie nic do zarzucenia. Chyba nikt się nie spodziewał, że wskoczymy aż na piąte miejsce - mówi Łukasz Jankowski, który zespół przejął w styczniu, gdy Bug był najsłabszą drużyną w czwartej lidze. Z nim na ławce trenerskiej zespół zdobył 25 punktów w 13 meczach.
Z „okręgówek” awans wywalczyli: Cisowianka Drzewce, Janowianka Janów Lubelski, Łada 1945 Biłgoraj, Ogniwo Wierzbica i Lutnia Piszczac.
- Dochodzą do nas słuchy, że zwycięzca bialskiego okręgu (Lutnia Piszczac - red.) nie będzie zainteresowany awansem. Wtedy szansę otrzyma drugi w tabeli Grom Kąkolewnica, ale oni przed rokiem wygrali ligę i też nie chcieli awansować - mówi Jankowski.
Lubelski Związek Piłki Nożnej wysłał zaproszenia do złożenia dokumentów licencyjnych na grę w czwartej lidze klubom do tego uprawnionym. Nieoficjalnie mówi się, że Lutnia z tego prawa zrezygnuje. Pozostałe ośrodki chcą grać, ale Cisowianka ma problem z boiskiem, ponieważ to w Nałęczowie nie spełnia wymogów.
- Mam nadzieję, że do końca tygodnia dowiemy się, jaka jest nasza przyszłość. Musimy przygotować się do sezonu, poszukać wzmocnień, czy w ogóle utrzymać kadrę - podkreśla Łukasz Jankowski, który chciałby kontynuować pracę w Hannie.
- Pół roku, to krótki czas, ale był bardzo owocny. Pracowało się przyjemnie i widać, że idzie to w dobrym kierunku. Liczę, że zostaniemy w czwartej lidze i utrzymamy kadrę zawodników, którzy mieli największy wpływ na jakość grania i osiąganie wyniki - dodaje trener.
Z czwartej ligi na pewno spadły: Sparta Rejowiec Fabryczny, POM Iskra Piotrowice, Grom Różaniec, Orlęta Łuków i Błękitni Obsza.
Udany finisz Startu
W grupie mistrzowskiej trzeciej porażki w sezonie doznała pewna już wcześniej awansu Świdniczanka. Zespół Łukasza Gieresza przegrał w Kraśniku ze Stalą 2:3. Gospodarze zwycięskiego gola zdobyli z rzutu karnego, którego w doliczonym czasie gry wykorzystał Kamil Król.
Udany finisz sezonu miał Start Krasnystaw, który w ostatnich dniach zdobył wojewódzki Puchar Polski (po wygranej u siebie ze Świdniczanką), a następnie pokonał Stal Poniatowa 2:1 i wskoczył na trzecie miejsce w tabeli.
Drugą pozycję zapewniła sobie Tomasovia Tomaszów Lubelski.
Zmiana formuły
W sezonie 2023/24 IV liga nie będzie już dzielona na dwie grupy i zagra w niej 19 drużyn. LZPN chciałby jak najszybciej rozpocząć rozgrywki, aby zminimalizować liczbę kolejek środowych. Wstępnie liga mogłaby rozpocząć się 5 lub 12 sierpnia.
Wyniki ostatniej kolejki Hummel 4. ligi:
grupa mistrzowska:
Stal Kraśnik - Świdniczanka Świdnik 3:2, Start Krasnystaw - Stal Poniatowa 2:1, Tomasovia Tomaszów Lubelski - Lewart Lubartów 0:0, Granit Bychawa - Huragan Międzyrzec Podlaski 0:2, Gryf Gmina Zamość - Motor II Lublin 4:2
grupa spadkowa:
POM Iskra Piotrowice - Powiślak Końskowola 2:3, Grom Różaniec - Górnik II Łęczna 1:6, Sparta Rejowiec Fabryczny - Opolanin Opole Lubelskie 3:2, Błękitni Obsza - Orlęta Łuków 2:2, Kryształ Werbkowice - Bug Hanna 1:2
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?