- Nie należy uważać, że polityka to coś nieczystego, co trzeba zostawić pieniaczom czy ludziom o chorych ambicjach - mówił arcybiskup Życiński w audycji "Pasterski kwadrans" podsumowując wybory samorządowe i niższą niż cztery lata temu frekwencję.
Arcybiskup zauważył przy tym, że zwiększyła się kultura polityczna kandydatów i wyborców. Mówił, że w tym roku obyło się bez "hitlerowskiego wąsika domalowywanego na plakatach przeciwnikom politycznym".
Metropolita lubelski skrytykował pojedyncze przypadki agitacji wyborczej przed kościołami. - Otrzymałem sygnały, że w dzień wyborów pod kościołem w Puławach rozdawano ulotki i plakaty - tłumaczył arcybiskup. I przypomniał: - Nie wolno czynić z Domu Bożego miejsca przetargów politycznych. Musimy wyrosnąć z pokusy, by do kościoła wprowadzać elementy propagandy politycznej.
Metropolita lubelski mówił też o rozpoczynającym się adwencie. Tłumaczył, że to czas "zadumy i refleksji".
Abp Życiński nie odniósł się natomiast do wczorajszej informacji o tym, że z funkcji rzecznika prasowego Archidiecezji Lubelskiej i kierownika Centrum Duszpasterstwa Młodzieży zrezygnował ks. Mieczysław Puzewicz. Nie znane są przyczyny tej decyzji. Nie wiadomo też, kto zastąpi ks. Puzewicza na pełnionych przez niego stanowiskach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
