Umowa z Tele-Novum rozpoczęła się 15 września 2008 roku. Miała trwać dwa lata. Kiedy wygasła, pani Alicja, żona pana Kazimierza, odebrała telefon z pytaniem, czy chce ją przedłużyć. Odmówiła. Jednak jej słowa nie miały mocy prawnej.
- Chciałam zmienić operatora, bo ten okazał się fatalny. Nie dość, że telefon ciągle nie działa, to rachunki wcale nie są takie małe. Mój mąż wymaga ciągłej opieki. W każdej chwili może potrzebować pomocy lekarza. Co, jeśli coś się stanie późną nocą, a telefon przestanie działać? Postanowiłam zmienić operatora, ale nie mogłam, mimo że umowa wygasła - żali się Alicja Kasprzak.
Okazało się, że z tej umowy może zrezygnować tylko jej mąż, ale on stracił mowę po ciężkim udarze mózgu. - Powiedziałam im, że mąż nie będzie mógł z nimi rozmawiać, ale to nic nie dało - opowiada Alicja Kasprzak.
Operator tłumaczy, że abonent nigdy nie składał żadnych skarg, ani też pisemnego wypowiedzenia.
- Mamy nagranie, w którym żona pana Kazimierza mówi, że mąż nie może rozmawiać, bo po udarze stracił mowę. Jednak w takich wypadkach umowa, według regulaminu, jest automatycznie przedłużana na czas nieokreślony - wyjaśnia Katarzyna Polutkiewicz, z biura prasowego Tele-Novum.
Sprawa może się jednak zakończyć po myśli abonentów.
- Jeśli nasi użytkownicy chcą zrezygnować z naszych usług zawsze mogą złożyć pisemne wypowiedzenie umowy. Jeżeli abonent sam nie złoży takiej rezygnacji, to umowa będzie nadal trwała - wyjaśnia Katarzyna Polutkiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?