- Trwają prace przy dokumentacji niezbędnej do określania zakresu prac w nowym przetargu - poinformował w czwartek Tadeusz Dziuba, dyrektor Wydziału Inwestycji i Remontów Urzędu Miasta Lublin.
Pole golfowe to jedna z największych porażek inwestycyjnych samorządu. Wszystko przez wykonawcę. Przetarg na budowę ośrodka nad Zalewem Zemborzyckim wygrała wiosną 2011 r. poznańska firma Technus. Inwestycja miała być skończona do 20 listopada 2011 r. Nic takiego jednak nie nastąpiło. Urząd Miasta, po wielokrotnych upomnieniach, stracił cierpliwość i na początku tego roku rozwiązał umowę.
- Inwestycja jest przykładem, jak nie powinno się wykonywać robót - oceniał dyr. Dziuba. Ośrodek ma zająć około 4 ha terenów. Centralnym punktem będzie pole z 6 dołkami. Obok zaplanowano golfową strzelnicę oraz pole do minigolfa z 18 dołkami.
- Do poprawienia jest pole do minigolfa, trzeba też wykonać prace przy budynku głównym. Do wykonania jest oświetlenie i ogrodzenie. Te prace, przy sprawnej realizacji, można wykonać w ciągu jednego, dwóch miesięcy - wyliczał dyr. Dziuba.
Dlaczego zatem golfiści na otwarcie mają czekać do wakacji 2014 r.? - Musimy pozwolić, aby wyrosła i ukorzeniła się trawa. Tego nie da się załatwić w ciągu miesiąca - tłumaczył Dziuba.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
