18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aleksander Gudzowaty był symbolem polskiej transformacji [SYLWETKA+ZDJĘCIA]

Karolina Wrońska
Aleksander Gudzowaty
Aleksander Gudzowaty Bartek Syta/Polskapresse
W czwartek w wieku 75 lat zmarł Aleksander Gudzowaty - biznesmen, jeden z najbogatszych Polaków, założyciel Bartimpexu. Zarazem postać symboliczna dla polskiej transformacji - człowiek, który dorobił się miliardów tuż po zmianie systemu i w ekspresowym tempie. A później kilkakrotnie zatrząsł polską polityką.

Biznesowa kariera Gudzowatego paradoksalnie zaczęła się w głębokim PRL. W latach 70. był przedstawicielem w Moskwie dwóch polskich central handlu zagranicznego, m.in. Textilimpexu. Potem został dyrektorem generalnym Przedsiębiorstwa Handlu Zagranicznego "Kolmex" - firmy handlującej m.in. lokomotywami.

Do wielkiego majątku doszedł po upadku komunizmu i zarazem po odejściu z Kolmexu - u progu lat 90. XX w. Zarabiał wtedy przede wszystkim na handlu barterowym - kupował od rosyjskiego Gazpromu gaz ziemny dla Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa w zamian za żywność i artykuły przemysłowe. Sukces finansowy osiągnął jako autor "inżynierii finansowej", przy pomocy której likwidował polskie olbrzymie długi za gaz z Rosji w latach 1991-1993, zarazem czerpiąc handlowe zyski. Jak doszedł do tej pozycji?

Gudzowaty chętnie opowiadał, że pierwszą rozmowę z Remem Wiachiriewem (pierwszym prezesem Gazpromu, zmarłym kilka dni temu) odbył kompletnie przez przypadek, na rosyjskich targach. Wiachiriew chciał podobno "obejrzeć polskie dziewczyny" - czyli słynące z urody hostessy przy stoiskach polskich wystawców.

Ten przypadkowy - według wersji Gudzowatego - kontakt zaowocował jednak tym, że ostatecznie to właśnie w Gudzowatym widział Wiachiriew kandydata na partnera do wielomiliardowych gazowych transakcji. Bartimpex Gudzowatego stał się więc jednym z najpotężniejszych koncernów na krajowym rynku energii. Pod koniec lat 90. Gudzowaty starł się jednak i z ówczesnym rządem premiera Jerzego Buzka, i z Gazpromem. Nowy zarząd rosyjskiego koncernu nie chciał respektować umów wynegocjowanych wcześniej i próbował usunąć Gudzowatego z rynku handlu gazem. A polski rząd Gudzowatego bynajmniej nie wspierał.

Od tego momentu Bartimpex tracił znaczenie na gazowym rynku. Ale całkiem niedawno pozostawał na nim znaczącym graczem - jako udziałowiec spółki EruRoPol GAZ - operatora rurociągu jamalskiego.

Nie tak dawno też Gudzowaty znalazł się w centrum politycznej burzy. W 2007 r. do mediów trafiło nagranie rozmowy Gudzowatego z Józefem Oleksym. Polityk SLD opowiadał w jej trakcie szefowi Bartimpexu o kolegach z lewicy. Mówił o nich wyłącznie źle, a że język miał wyraźnie rozwiązany alkoholem - w sposób co najmniej barwny. Nie odpuścił nawet Aleksandrowi Kwaśniewskiemu i jego żonie - to właśnie Oleksemu i tej rozmowie Jolanta Kwaśniewska zawdzięcza przydomek Beza. Ostatecznie - jak się okazało - Oleksego, a także Adama Michnika i ponoć 15 innych osób nagrywał u Gudzowatego jego ówczesny szef ochrony.
Na przełomie 2011 i 2012 r. Wratislavia-Bio, spółka z grupy Bartimpex zbudowanej przez Aleksandra Gudzowatego, wyemitowała obligacje o wartości 23 mln zł. Pieniądze poszły na zakup surowca do produkcji biodiesla dla PKN Orlen. Według "Forbesa" był to dowód, że imperium Gudzowatego odradza się.

Aleksander Gudzowaty nie stronił od mediów. Na Onecie prowadził zaś blog - ostatni wpis ma datę 22 stycznia. Miał też ambicje stworzenia globalnego ruchu społecznego. W roku 2008 ufundował w Jerozolimie pomnik Tolerancja - w jego odsłonięciu uczestniczył m.in. były prezydent Lech Wałęsa, z tej samej zaś okazji Zygmunt Krauze skomponował "Hymn Tolerancji". Następnie stworzył projekt Światowego Centrum Tolerancji w Jerozolimie i doprowadził we współpracy z Fundacją Jerozolimską do jego budowy. Nie doczekał już jednak zaplanowanego na maj otwarcia centrum. Na terenie swojej rezydencji pod Warszawą zbudował 50-tonową piramidę z kamienia, która emitowała - jak twierdził - energię, dzięki której miał siłę do pracy.

Gudzowaty był tez twórcą Fundacji "Crescendum Est Polonia" wspomagającej wybitnie uzdolnionych młodych artystów - zwłaszcza muzyków - oraz naukowców.

Urodził się 22 września 1938 r. w Łodzi. Był synem Eliasza i Aleksandry. Jego ojciec pochodził ze Lwowa, był nauczycielem języka włoskiego w szkole, a następnie robotnikiem w fabryce maszyn w Łodzi. Aleksander Gudzowaty studia ekonomiczne ukończył na Wydziale Handlu Zagranicznego Uniwersytetu Łódzkiego z tytułem magistra ekonomii.

Jego syn Tomasz Gudzowaty jest znanym i nagradzanym fotografem. W lutym 2010 r. Gudzowaty ożenił się po raz drugi. Jego żoną została Danuta Korycka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Aleksander Gudzowaty był symbolem polskiej transformacji [SYLWETKA+ZDJĘCIA] - Portal i.pl

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski