Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aleksandra Rudzińska-Mirosław obroniła tytuł mistrzyni świata i poprawiła rekord kraju w japońskim Hachioji

SZUPTI
materiały prywatne
Japońskie miasto Hachioji okazało się niezwykle szczęśliwe dla Aleksandry Mirosław (KW Kotłownia Lublin). 25-letnia zawodniczka, znana wcześniej pod panieńskim nazwiskiem Rudzińska, po raz drugi z rzędu zdobyła złoty medal mistrzostw świata seniorów we wspinaczce sportowej, w konkurencji na czas. Lublinianka w biegu finałowym rezultatem 7,13 ustanowiła nowy rekord Polski, a uzyskany wynik był tylko o 0,03 s. słabszy od rekordu świata. Ola obroniła mistrzowski tytuł, który rok temu wywalczyła w Innsbrucku.

W walce o złoto Rudzińska-Mirosław spotkała się Chinką Di Niu, która nie miała żadnych szans ze znakomicie dysponowaną tego dnia lublinianką. Na najniższym stopniu podium stanęła natomiast reprezentantka Francji Anouck Jaubert.

– Chce mi się płakać ze szczęścia. Myślałam, że zdobycie tytułu mistrzyni globu jest trudne, jednak obrona jest jeszcze trudniejsze. To, co się stało w sobotę w Japonii, wciąż trudno mi w to uwierzyć. Jeszcze dwa lata temu nawet nie myślałam, że będę miała chociaż jeden tytuł mistrzostw świata, a dziś mam dwa i nadal szanse na zdobycie kwalifikacji olimpijskiej 2020 – mówi Aleksandra Rudzińska-Mirosław, wychowanka UKS Skarpa Lublin.

– Za tym sukcesem nie jestem tylko ja, ale wszystkie osoby, które były obok mnie. Przede wszystkim dziękuję najlepszemu trenerowi i zarazem mojemu mężowi Mateuszowi Mirosławowi oraz Robertowi Rojewskiemu i Michałowi Ginsztowi, dbających regularnie o moje zdrowie. Dziękuję też bardzo osobom z “Fizjoterapii Bielawski”, którzy uratowali moje łydki po pierwszym biegu i troszczyli się o mnie podczas pobytu tutaj oraz oczywiście rodziny i przyjaciół – dodaje.

Co ciekawe do fazy play-off w konkurencji na czas awansowało aż pięć Polek, w tym Patrycja Chudziak ze Skarpy Pol-Inowex Lublin. Patrycja miała jednak sporego pecha, bowiem w biegu ćwierćfinałowym trafiła właśnie na Rudzińską-Mirosław. Lepsza
okazała się ta druga i w efekcie Chudziak musiała zadowolić się siódmym miejscem w japońskim czempionacie.

Uzyskany rezultat przez Rudzińską-Mirosław dał jej awans do 20. najlepszych zawodniczek kombinacji (z 9. miejsca). Zawodniczka KW Kotłownia dzięki temu będzie rywalizować w niedzielę w eliminacjach tej konkurencji. Stawką będzie awans na Igrzyska Olimpijskie w Tokio w 2020 r. Finałowe zmagania w kombinacji podczas mistrzostw świata w Hachioji będzie można zaś oglądać na żywo Eurosporcie 1, we wtorek i środę.

W 2020 roku wspinaczka sportowa po raz pierwszy w historii zostanie włączona do programu igrzysk. W stolicy Japonii walka o medale będzie się toczyć się tylko jednak w kombinacji trzech konkurencji - speedu (na czas), boulderingu i prowadzenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski