Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Azoty Puławy jadą do Chorwacji bronić sześciu bramek zaliczki w kwalifikacjach Ligi Europejskiej

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
Wojciech Szubartowski
Do wtorkowego rewanżu z RK Nexe piłkarze ręczni Azotów Puławy przystąpią z zaliczką sześciu bramek z pierwszego meczu. Stawką spotkania w Chorwacji jest awans do fazy grupowej Ligi Europejskiej.

We własnej hali Azoty wygrały z RK Nexe 32:26. Po kwadransie wyrównanej gry gospodarze zaczęli przeważać i budować przewagę. Po 30 minutach wynosiła ona cztery bramki, a w 50. minucie nawet dziewięć. W samej końcówce gościom udało się jednak nieco zniwelować straty.

Sześć bramek to z jednej strony bezpieczna przewaga, ale Chorwaci przed rokiem, w 2. rundzie kwalifikacji, także przed rewanżem we własnej hali mieli taką stratę, a do fazy grupowej awansowali. Po wyjazdowej porażce z Bjerringbro-Silkeborg 27:33, w rewanżu u siebie RK Nexe wygrało 32:26. Zespół trenera Branko Tamse awansował dzięki większej liczbie bramek zdobytych na wyjeździe. Ostatecznie Chorwaci dotarli aż do Final Four Ligi Europejskiej.

Przed tygodniem gracze Azotów wykorzystywali błędy rywali i zdobywali łatwe bramki. Przed własną publicznością Chorwatom będzie grało się łatwiej i kluczowe może okazać się pierwsze 15 minut. Jeżeli puławianie przetrwają ten okres bez strat, to kolejne upływające minuty będą działać coraz bardziej stresująco na gospodarzy.

Drużyna Azotów do Chorwacji wyruszyła w poniedziałek rano. Przetarciem dla podopiecznych Roberta Lisa było wysokie ligowe zwycięstwo z Zagłębiem Lubin 39:27. Zespół RK Nexe w rozgrywkach ligowych wygrało dwa pierwsze spotkania, ale w miniony weekend ekipa Branko Tamse miała wolne.

Wtorkowe spotkanie w Nise rozpocznie się o godzinie 20.45 i będzie transmitowane w internecie przez EHFTV.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski