Zwycięstwo nad ekipą ze Śląska podtrzymało dobrą passę podopiecznych trenera Przemysława Łuszczewskiego w spotkaniach przed własną publicznością. U siebie w tym sezonie akademicy nie zaznali bowiem jeszcze porażki.
To była trzecia konfrontacja w ramach II rundy play-off. W pierwszym meczu lublinianie zwyciężyli 75:56, z kolei w rewanżu doznali porażki 78:83. W decydującym starciu gospodarze niemal przez całe zawody mieli kontrolę nad spotkaniem.
Pewne zwycięstwo nie wydawało się zagrożone ani przez chwilę, choć należy zauważyć, że po przerwie w szeregi miejscowych wkradło się nieco odprężenia, przez co trzecią kwartę na swoją korzyść rozstrzygnęli goście.
- Dobrze weszliśmy w mecz - ocenia trener Łuszczewski. - Już wcześniej nazwaliśmy naszą halę "twierdzą", bo na pewno dużo lepiej nam się tutaj gra. U siebie mamy dużo lepszą skuteczność niż na wyjazdach. Od początku było widać, że rzut nam "siedzi" i Polonii będzie bardzo ciężko nas pokonać. Co prawda, na początku trzeciej kwarty wkradł się brak koncentracji. Po zmianie stron rozpoczęliśmy trochę za miękko. Bytomianie byli bardzo charakterni i nie odpuszczali. To zespół, który zawsze walczy, niezależnie od tego czy prowadzi czy przegrywa dwudziestoma punktami - dodaje szkoleniowiec.
W ćwierćfinale akademicy zmierzą się z Decką Pelplin. Pierwszy mecz czeka ich już w najbliższą sobotę. Następne zaplanowano na 22 i ewentualnie 26 kwietnia.
- Nasi rywale mają w składzie kilku doświadczonych graczy z mojego rocznika. To Bartosz Szarzało i Paweł Kowalczuk. Są też Karol Dębski i Marcin Chudy. Ta czwórka w połączeniu z młodszymi zawodnikami stanowi o sile Decki. Po ich wynikach widać, że są mocni. W swojej grupie przegrali tylko jeden mecz, a w play-offach dwukrotnie wygrali po 2:0. Na ich hali na pewno będzie ciężko, ale wszyscy przeciwnicy są w naszym zasięgu - kończy Przemysław Łuszczewski.
AZS UMCS Lublin - KK Polonia Bytom 77:59 (21:14, 28:16, 10:15, 18:14)
AZS UMCS: Karolak 31, Tradecki 20, Myśliwiec 6, Krzeszowski 5, Jagoda 5 (1x3), Dusiło 4, Beczek 4, Stefaniuk 2, Wiśniewski 0, Kowalczuk 0, Nycz 0.
Polonia: Pawlak 14, Podkowiński 12, Wróblewski 11, Wróbel 7, Sebrala 7, Podgórski 3, Zadęcki 2, Bączyński 2, Kołodziejczak 1, Gembus 0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
