Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będą nowe posterunki policji na Lubelszczyźnie. Na początek Ulhówek i Fajsławice

Sławomir Skomra
Minister Błaszczak podczas otwarcia posterunku w Suścu
Minister Błaszczak podczas otwarcia posterunku w Suścu JN/archiwum
Policjanci wracają do małych miejscowości. Jeszcze w tym roku zostaną otwarte dwa nowe posterunki na Lubelszczyźnie, a MSWiA planuje kolejny.

- Wierzę, że posterunek będzie służył poprawie bezpieczeństwa mieszkańców - mówił w połowie września szef MSWiA Mariusz Błaszczak, gdy otwierał posterunek w Suścu niedaleko Tomaszowa Lubelskiego. Policjanci wrócili do Suśca po kilku latach przerwy.

Minister Błaszczak podczas otwarcia posterunku w Suścu

Od 2007 roku w całym kraju policja zamknęła setki posterunków w małych miejscowościach. Teraz MSWiA część z nich chce przywrócić do życia. W sumie chodzi o 150 w całym kraju.

Jak na razie na Lubelszczyźnie są pewne dwie nowe lokalizacje. - Do końca roku zamierzamy otworzyć posterunki w Ulhówku i Fajsławicach - mówi nadkom. Renata Laszczka-Rusek, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie.

Z naszych ustaleń wynika jednak, że policjanci mają na stałe wrócić też do podlubelskiego Jastkowa. O tę sprawę zapytał ostatnio MSWiA Jakub Kulesza, poseł klubu Kukiz’15. Wiceszef resortu Jarosław Zieliński poinformował, że zapadły już decyzje o powstaniu posterunku w Jastkowie i ma on być uwzględniony w planach finansowych na przyszły rok.

Teraz mieszkańcy Jastkowa są pod opieką policjantów z komisariatu w Niemcach i, jak mówi wójt Jastkowa Teresa Kot, nie jest to idealne rozwiązanie.

- W przypadku tak rozległej gminy jak nasza dojazd policjantów do np. Ożarowa zajmuje często godzinę. Są też osoby starsze, które muszą coś załatwić na policji, a po prostu nie mają jak dotrzeć do Niemiec. O bezpieczeństwie już nie wspominam.

Funkcjonariusze mają stacjonować w tym samym budynku, który zajmowali poprzednio - w centrum Jastkowa.

- Jeśli będzie trzeba, to jesteśmy w stanie pomóc policji w przygotowaniu pomieszczeń. Taką uchwałę podjęła Rada Gminy - dodaje pani wójt.

Lista miejscowości, do których mogą wrócić posterunki, nie jest jeszcze zamknięta. Policji chcą u siebie np. mieszkańcy i władze Puchaczowa.

- Jesteśmy otwarci na rozmowy. Jednak decyzje mogą zapaść dopiero po analizie sytuacji, zbadaniu statystyk dotyczących bezpieczeństwa, a także właśnie spraw lokalowych - wyjaśnia Laszczka-Rusek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski