MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Biała Podlaska: Szukali 2,5-latki, ta spała za łóżkiem

PO
Małgorzata Genca
Zaginięcie 2,5-letniej dziewczynki postawiło w poniedziałek na nogi bialską policję. W akcję poszukiwawczą zostały zaangażowane korporacje taksówkarskie. Alarm odwołano po 45 minutach, kiedy okazało się, że poszukiwana dziewczynka... spała za łóżeczkiem.

Dziecko w momencie zaginięcia przebywało ze swoim ojcem. Około godz. 17 mężczyzna zorientował się, że dziecka nie ma w domu. Jego niepokój wzmógł fakt, że drzwi wejściowe od mieszkania były niedomknięte. Pojawiła się obawa, że 2,5-latka wyszła na zewnątrz.

- Dziewczynka była ubrana jedynie w sweterek, rajstopki i skarpetki, co z uwagi na panującą na zewnątrz temperaturę, mogło być dla niej bardzo niebezpieczne. Rodzice powiadomili więc policję - mówi Jarosław Janicki z bialskiej policji.

Finał poszukiwań zaskoczył wszystkich. Okazało się, że zaginiona dziewczynka spokojnie śpi we własnym domu. Niczego nieświadome dziecko było za łóżeczkiem, pod leżakiem, gdzie się wcisnęło i usnęło.

Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny na lublin.naszemiasto.pl/kronikapolicyjna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski