Białopole: Gonił 77-letnią matkę z siekierą

Do zdarzenia doszło 13 lutego w jednym z domów w gminie Białopole. Do domu kobiety zapukali pracownicy pomocy społecznej. Przebywający w budynku syn staruszki myślał, że matka znów poskarżyła się na niego do pracowników gminy. By "wybić" mamie z głowy składanie skarg, zaczął biegać za nią z siekierą. Przerażona kobieta schowała się w samochodzie pracowników gminy. Cała czwórka musiała uciekać, bo mężczyzna był agresywny.

Gehenna kobiety trwała już od kilkunastu miesięcy. Pewnego razu syn pobił ją tak dotkliwie, że staruszka postanowiła poskarżyć się na niego pracownikom Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Wówczas sprawa trafiła do sądu.

Pod koniec grudnia ubiegłego roku zapadł wyrok. 46-letni Wiesław G. poddał się karze dwóch lat więzienia w zawieszeniu na pięć lat i dozorowi kuratora. Skruszony wówczas mężczyzna był zobowiązany do powstrzymania się od picia alkoholu oraz wyprowadzenia się od matki w ciągu trzech miesięcy od uprawomocnienia się wyroku.

Jednak jak wynika z akt sprawy, syn nadal nadużywał alkoholu i mieszkał z matką. Gdy wypił za dużo, stawał się agresywny wobec kobiety.

- Mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się psychicznego i fizycznego nad matką oraz kierowania gróźb karalnych wobec pracownicy ośrodka pomocy społecznej - mówi Marzenna Kucińska, szefowa Prokuratury Rejonowej w Chełmie. - Sąd przychylił się do naszego wniosku o tymczasowe aresztowanie.

Więcej informacji z Chełma i okolic na: chelm.naszemiasto.pl

Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski