Bialscy akademicy przegrali minimalnie w Ostrowie Wielkopolskim z liderem tabeli

Było to spotkanie kończące pierwszą rundę sezonu 2021/22 i zarazem pierwszy oficjalny mecz dla obu drużyn w tym roku. W Arenie "Ostrów" zmierzyły się ze sobą dwa najlepsze zespoły na półmetku rozgrywek.

Team z Ostrowa Wielkopolskiego, prowadzony przez trenera Macieja Nowakowskiego stawiany jest w roli faworyta do wygrania całych rozgrywek i jest jedyną niepokonaną drużyną Ligi Centralnej. Rywale w swoim składzie posiadają wielu znanych i doświadczonych zawodników, którzy prezentowali swoje umiejętności także na parkietach PGNiG Superligi.

Mecz lidera tabeli z Ostrowa Wielkopolskiego z wiceliderem tabeli z Białej Podlaskiej dostarczył kibicom wielu emocji, a jego losy ważyły się do ostatnich sekund.

Do przerwy gospodarze wypracowali sobie zaliczkę trzech bramek (12:9). Ambitni bialczanie nie poddali się i na niecałe dwie minuty przed końcem po trafieniu Przemysława Urbaniaka, doprowadzili do remisu 24:24. Miejscowi zdołali jednak zadać jednak decydujący cios, wygrywając ostatecznie 25:24.

Najbliższy mecz AZS AWF Biała Podlaska zagra 2 lutego z Gwardią Opole, w ramach Pucharu Polski. Z kolei drugą rundę rozgrywek Ligi Centralnej bialczanie rozpoczną od meczu wyjazdowego do Grudziądza, walcząc 5 lutego spotkamy z miejscowym MKS.

KPR Arged Ostrovia Ostrów Wielkopolski – AZS-AWF Biała Podlaska 25:24 (12:9)

Ostrovia: Balcerek, Foluszny, Zimny – Adamski 8, Gajek 3, Klopsteg 3, Marciniak 3, M. Przybylski 3, Smoliński 2, Wojciechowski 2, Bałwas 1, Bestian, Pawelec, J. Przybylski, Wadowski. Trener: Maciej Nowakowski

AZS-AWF: Wiejak, Adamiuk – Mazur 5, Łazarczyk 4, Niedzielenko 3, Stefaniec 3, Urbaniak 3, Kandora 2, Ziółkowski 2, Antoniak 1, Maksymczuk 1, Kozycz. Trener: Marcin Stefaniec