- Za okazaniem paragonu nie musimy płacić za parking, ale pod dziwnym warunkiem - jeżeli będziemy robić w niej zakupy nie dłużej niż godzinę i za kwotę nie mniejszą niż 20 zł – relacjonuje pani Paulina. – A jeżeli chcę kupić np. zgrzewkę wody mineralnej za 10 zł, to mam zapłacić za parking 3 zł za godzinę, albo nieść ją na plecach do domu? – pyta kobieta.
Biuro prasowe Jeronimo Martins Polska, właściel sieci sklepów Biedronka, tłumaczy, że opłaty za parking zostały wniesione właśnie z myślą o klientach.
- Celem wprowadzenia opłat za parking było zapewnienie miejsc do parkowania naszym klientom. Sklep jest bowiem zlokalizowany w miejscu dużego natężenia ruchu, w którym wielu kierowców wykorzystywało parking do innych celów, niż zakupy, tym samym zajmując miejsce klientom placówki – wyjaśnia biuro.
Firma tłumaczy, że jednocześnie wprowadzono wiele zniżek w opłacie za postój.
- Postój samochodu na parkingu przy ulicy Sapiehy jest bezpłatny dla Klientów naszej placówki do 15 minut, jeśli dokonają w sklepie nawet drobnych zakupów (za kwotę 3 zł). Parking jest także bezpłatny przez pierwszą godzinę dla wszystkich kupujących po dokonaniu zakupów za kwotę 20 zł i po okazaniu paragonu. Wysokości opłat wynikają z kosztów utrzymania i zabezpieczenia terenu parkingu – dodaje biuro prasowe.
Po sygnałach otrzymywanych od mieszkańców, firma ma przyjrzeć się zasadom funkcjonowania parkingu i rozważyć wprowadzenie ewentualnych zmian.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?