Do kradzieży doszło w środę po 15:00 w jednym z biłgorajskich marketów. 53-letnia nauczycielka z Biłgoraja zostawiła torbę w okolicach wejścia, by nie wchodzić z nią na halę sprzedaży. Za nią wszedł złodziej - tylko po to, by po chwili zawrócić z jej torbą w ręku.
Nauczycielka zawiadomiła policję. Na szczęście, w sklepie był monitoring. Policjanci ustalili wygląd złodzieja i zawartość torby.
- Chwilę później dokonali zatrzymania 35-latka bez stałego miejsca zamieszkania, który nie powrócił z przepustki do zakładu karnego, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności również za kradzieże - mówi Milena Wardach z policji w Biłgoraju.
Okazało się, że złodziej wcześniej spanikował i porzucił skradzioną torbę. Mundurowym udało się ją odnaleźć. W środku były klasówki uczniów i 510 zł.
- 35-latek został przetransportowany z powrotem do Zakładu Karnego w Zamościu. Do jego akt dojdzie kolejne przestępstwo kradzieży, za które kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności - dodaje Milena Wardach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?