Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bodaczów: Rolnicy zablokowali drogę

Joanna Nowicka
JN
Do Prokuratury Rejonowej w Zamościu cały czas wpływają zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Zakłady Tłuszczowe w Bodaczowie. Pisma składają zarówno rolnicy, działacze i politycy. W samym Bodaczowie natomiast zebrały się już setki rolników. Rano było ich około 500. Protestujący zablokowali drogę.

Przypominamy, że rolnicy dopominają się o należne im pieniądze za oddany do Zakładów Tłuszczowych rzepak. Straty niektórych z nich z powodu niewypłacania pieniędzy sięgają nawet 200 tys. zł. Tymczasem zarząd bodaczowskiej firmy najwyraźniej pieniędzy nie ma i do wyjaśnień się nie spieszy.

Czytaj więcej informacji na zamosc.naszemiasto.pl

- Wczoraj wpłynęły do nas pierwsze wnioski - mówi prokurator Ewa Pizun z Prokuratury Rejonowej w Zamościu - Od pokrzywdzonych rolników, od wiceprezesa Krajowego Zrzeszenia Producentów Rzepaku i od Prezesa Lubelskiej Izby Rolniczej.

Prokurator tłumaczy, że sprawa będzie badana pod kątem art. 286 kodeksu karnego, czyli oszustwa oraz art. 586 spółek handlowych (Kto, będąc członkiem zarządu spółki albo likwidatorem, nie zgłasza wniosku o upadłość spółki handlowej pomimo powstania warunków uzasadniających według przepisów upadłość spółki, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku).

Kto zapłaci nam za rzepak? Zdjęcia, film
Postępowanie to jednak długa droga. Ewa Pizun przyznaje, że najlepiej dla rolników byłoby, gdyby po prostu wypłacono im pieniądze.

Zawiadomienie do prokuratury złożył też senator Lucjan Cichosz.
- W związku z sytuacją rolników pokrzywdzonych przez Zakłady Tłuszczowe w Bodaczowie skierowałem pisma do Prokuratury Rejonowej w Zamościu, Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Prokuratora Generalnego - informuje nas senator.

Rolnicy okupują Bodaczów

Tymczasem w Bodaczowie:
- Rano było nas około 500. Teraz trochę rolników poszło blokować drogę, ale wciąż są setki - mówi jeden z rolników - Sytuacja jest beznadziejna, bo nikt nie chce z nami rozmawiać i nam pomóc! Sprawa w prokuraturze będzie długo trwała a my potrzebujemy pieniędzy. Właściciele powinni z nami porozmawiać o jakimś kompromisie... a oni pouciekali, albo się pochowali.

W tej sytuacji rolnicy blokują drogę. I to skutecznie - policja została zmuszona do uruchomienia objazdu:
- Droga krajowa nr 74 w Bodaczowie została zablokowana przez protestujących rolników. Policjanci kierują podróżnych objazdami - mówi Arkadiusz Arciszewski z lubelskiej policji. Drogę odblokowano około godz. 12.30.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski