Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Branża drzewna alarmuje: mamy najdroższe drewno w Europie

Tomasz Nieśpiał
Tomasz Nieśpiał
Drastyczne zmniejszenie sprzedaży wyrobów we wszystkich sektorach związanych z przerobem drewna zagraża dalszemu istnieniu setek przedsiębiorstw i tysięcy miejsc pracy – ostrzega Polska Izba Gospodarcza Przemysłu Drzewnego.

- Po raz pierwszy w swoich wieloletnich historiach, największe fabryki naszej branży zatrzymują ciągi technologiczne na wielotygodniowe przestoje ze względu na brak możliwości sprzedaży swoich wyrobów. Wiele firm doświadcza zupełnego braku zamówień i w konsekwencji znajduje się na skraju bankructwa - alarmuje Polska Izba Gospodarcza Przemysłu Drzewnego, która wspólnie z innymi branżowymi organizacjami zwróciła się z interwencją do premiera Mateusza Morawieckiego.

W liście otwartym do szefa rządu piszą, że w ostatnim półroczu odnotowują dramatyczne spadki sprzedaży wyrobów we wszystkich sektorach związanych z przerobem drewna.

"Jednym z głównych powodów tak trudnej sytuacji jest utrata konkurencyjności naszych produktów, na którą największy wpływ ma cena surowca drzewnego z lasów państwowych, kluczowego w koszcie wytworzenia. Obecnie mamy najdroższe drewno w Europie" - czytamy w liście do premiera Morawieckiego.

Przedstawiciele branży drzewnej winą za taką sytuację obarczają Lasy Państwowe, których działania mają być nastawione „na maksymalizację cen sprzedaży”.

W sprawę zaangażowała się też lubelska poseł Teresa Hałas (Klub PiS). Jej zdaniem na rynku dochodzi do absurdalnych sytuacji, w których to drewno wyjeżdża z Polski i wraca już jako gotowy, przetworzony produkt. I dlatego, pisze w interpelacji do ministra rozwoju i technologii poseł Hałas, branża drzewna stara się o ograniczenie roli pośredników w handlu drewnem i zajęcie się problemem eksportu drewna z Polski.

- Takie zakazy obowiązują w wielu krajach, m.in. w Chorwacji i Rumunii - przypomina poseł Teresa Hałas.

Tymczasem jak wyjaśnia Kamila Król, wiceminister rozwoju i technologii zasady sprzedaży drewna ustala dyrektor generalny Lasów Państwowych, ale jej resort podejmuje działania na rzecz stworzenia jak najbardziej korzystnych rozwiązań dla przetwórców drewna w Polsce.

Chodzi m.in. o zwiększenie dostępności surowca wykorzystywanego do produkcji przez krajowy przemysł.

Wiceminister Król wyjaśnia też, że sprawa dotyczy zakresu Wspólnej Polityki Handlowej, która należy do wyłącznej kompetencji Unii Europejskiej. A ta uznała, że ograniczenie eksportu drewna jest niezasadne.

- Komisja Europejska jednocześnie zapewniła, że będzie monitorować sytuację na rynku drewna i podejmować odpowiednie środki w zależności od rozwoju sytuacji - zaznacza wiceminister Kamila Król.

Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w 2022 roku z Polski wyjechało 2,8 mln ton drewna. To oznacza, że od 2018 r. eksport drewna spadł o 40 proc. Jak się jednak okazuje wysokie ceny drewna spowodowały, że wartość eksportu była w ubiegłym roku wyższa o 21 proc. w porównaniu z 2021 r.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski