- CBA chciało bym nagrywał marszałka Grabczuka - twierdzi oskarżony Lucjan J. z Chełma
KS
materiał ilustracyjny
Były chełmski radny Lucjan J., którego proces o próbę przekupstwa rozpoczął się w ub. tygodniu, twierdzi, że agenci CBA kazali mu nagrywać marszałka województwa Krzysztofa Grabczuka oraz lokalnego dziennikarza.
Wcześniej, gdy Lucjan J. był jeszcze tymczasowo aresztowany, oskarżał marszałka o przyjęcie korzyści majątkowej. Rzeszowska prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie marszałka, natomiast oskarżyła J. o składanie fałszywych zeznań.
