- Wszystko wskazuje na to, że burmistrz Kraśnika, jego zastępca oraz skarbnik miasta, nie dopełnili ciążących na nich obowiązków wynikających z ordynacji podatkowej i bezzasadnie wydawali decyzje umarzające zaległości podatkowe, co mogło doprowadzić do uszczuplenia przychodów miasta Kraśnik o ponad 300 tys. zł - poinformował Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy CBA.
Urzędnicy nie mają sobie nic do zarzucenia. - Decyzje Urzędu Miasta najczęściej wynikały ze złej kondycji finansowej wnioskodawców lub zdarzeń losowych, np. pożar, kradzież - tłumaczył Michał Mulawa, rzecznik prasowy
kraśnickiego magistratu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?