Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej zabiega o utworzenie nowych oddziałów

Gabriela Bogaczyk
Nie tylko kolory nowego budynku budzą powszechną dyskusję wśród mieszkańców Lublina
Nie tylko kolory nowego budynku budzą powszechną dyskusję wśród mieszkańców Lublina Anna Kurkiewicz
COZL ma problemy z zapełnieniem nowego gmachu. Chce otwierać u siebie kolejne oddziały, a to budzi niepokój innych szpitali.

Prof. Elżbieta Starosławska, dyrektor Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej, zabiega o utworzenie nowych oddziałów, m.in. chirurgii, urologii, ortopedii. Obecnie w centrum onkologii jest 200 łóżek. W sumie ma być 500 miejsc.

Jak podała lubelska Gazeta Wyborcza, jednym z pomysłów na wypełnienie pustki w nowym centrum onkologii jest przeniesienie do niego oddziałów lub ich części z innych lubelskich szpitali. Taka decyzja najbardziej uderzyłaby w szpital przy al. Kraśnickiej.
- Jeżeli zaistnieje takie zagrożenie, na pewno będę walczył o dalsze funkcjonowanie oddziałów w naszej placówce. Na razie jednak go nie widzę - uspokaja Gabriel Maj, dyrektor szpitala przy al. Kraśnickiej.

O losy wojewódzkiego szpitala martwią się jednak związkowcy, dlatego wczoraj spotkali się z Arkadiuszem Bratkowskim, odpowiedzialnym w zarządzie województwa za zdrowie i Zbigniewem Orłem, dyrektorem Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego.

- Z naszych rozmów wynika, że szpital przy alei Kraśnickiej nie utraci żadnego oddziału. Otrzymaliśmy informacje, że władze podejmą raczej kroki w kierunku rozwoju tej placówki, a nie jej likwidacji - mówił po wyjściu ze spotkania Jacek Zięcina, przewodniczący "Solidarności 80" w szpitalu wojewódzkim.

Urząd Marszałkowski zapewniał wczoraj Kurier, że nie planuje, by centrum onkologii przejęło oddziały z innych placówek medycznych w Lublinie. - Od wielu lat wdrażamy politykę, która ma doprowadzić do tego, by szpitale uzupełniały wzajemnie swoje świadczenia, bez konkurowania ze sobą, więc nie ma się czego obawiać - przekonywał Arkadiusz Bratkowski, członek zarządu województwa.

Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej potwierdza, że w związku z rozbudową stara się o uzyskanie kontraktów dla nowych oddziałów.

- Nie chodzi jednak o przejęcie np. laryngologii czy chirurgii ogólnej w zakresie świadczeń nieonkologicznych. Mamy na myśli utworzenie oddziałów w zakresie onkologii - poinformował Rafał Janiszewski, rzecznik COZL i podkreślał, że prof. Starosławska nigdy nie chciała odebrać żadnemu ze szpitali jego oddziałów.

Związkowcy apelują jednak, aby powstawanie nowych oddziałów rozwiązać w mądry sposób i odpowiednio przygotować się do ewentualnych zmian.

- Nie może powstać taki chaos jak w przypadku fuzji szpitala kolejowego i Jana Bożego w Lublinie - przypominał dr Marek Chmielewski, członek zarządu regionu NSZZ "Solidarność".

Do nowych budynków Centrum Onkologii Ziemii Lubelskiej personel i pacjenci mają się przeprowadzić w wakacje. Co do struktury oddziałów w COZL i lubelskich szpitalach ostateczne zdanie będzie należeć do Urzędu Marszałkowskiego. Na razie nie podał on daty podjęcia decyzji.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski