Ceny w Lublinie: W sklepach znowu płacimy więcej

Eksperci nie mają złudzeń: Wysoka cena paliwa wpływa na ceny większości oferowanych towarów i usług - tłumaczył Andrzej Matacz, zastępca dyrektora Urzędu Statystycznego w Lublinie podczas ubiegłotygodniowej konferencji prasowej.

Potwierdzenie tej tezy znajdujemy w komunikacie o sytuacji społeczno-gospodarczej naszego województwa (za wrzesień 2012). "We wrześniu 2012 r. ceny większości artykułów żywnościowych były wyższe niż w analogicznym okresie roku ubiegłego" - czytamy.

Więcej wydajemy m.in. naowoce i warzywa. W tej grupie najbardziej zdrożały cytryny (25,6 proc.) i marchew (12,9 proc.). Na pocieszenie można wskazać także wyjątki: mniej płacimy za ziemniaki (średnio -14,7 proc.) i cebulę (-7,6 proc.).

Ponadto przez rok sporo podskoczyły ceny kaszy jęczmiennej (o 11,5 proc.), a także m.in. mąki pszennej "Poznańskiej" (o 1,3 proc.) i chleba pszenno-żytniego (0,5 proc.). Więcej wydajemy też np. na filety z morszczuka mrożonego (o 17,4 proc.), mięso wołowe z kością (o 16,4 proc.), kiełbasę "Toruńską" (o 8,3 proc.), a także: czekoladę mleczną (o 4,5 proc.) i cukier (o 4,0 proc.).

Od września ubiegłego roku podrożały też m.in. jajka (o 23,9 proc.), ser twarogowy półtłusty (o 5,2 proc.) oraz mleko spożywcze o zawartości tłuszczu 2-2,5 proc. (o 2,8 proc.). Dla odmiany, przez ostatnich 12 miesięcy nieco spadły ceny m.in.: bułek pszennych (-4,4 proc), ryżu (-4,5 proc.), masła (-5,9 proc.), margaryny (-2,1 proc.) i sera Gouda (-0,4 proc.).

Czy galopada cen się utrzyma? Eksperci nie spodziewają się znaczących obniżek. Wprawdzie na stacjach benzynowych ceny od kilku tygodni spadają, ale szanse, że przełoży się to na sytuację w sklepach, są niewielkie. Zresztą jesteśmy już raczej u kresu obniżek cen paliw. - Na rynku hurtowym ceny benzyny zaczęły rosnąć, a oleju napędowego na razie nie będą spadać. W tej sytuacji dalsze obniżki cen na stacjach wiązałyby się z ponownym spadkiem marży właścicieli stacji - wyjaśnia Urszula Cieślak, ekspert rynku paliw z firmy BM Reflex.