Emilia Mazurek z USC w Lublinie przyznaje, że śluby poza urzędem udzielane są bardzo rzadko, a jeśli już się to zdarza, to zazwyczaj w areszcie śledczym lub w szpitalu.
- Przepisy w tej sprawie są bardzo nieprecyzyjne, poza tym wiązałoby się to z problemami organizacyjnymi. W Lublinie w soboty udziela się około 15 ślubów, więc gdyby kierownik urzędu musiał jeździć do odległych miejsc, trzeba byłoby zmniejszyć liczbę ślubów, co wydłużyłoby czas oczekiwania - mówi Emilia Mazurek i dodaje: - Propozycje ze strony przyszłych małżonków też pojawiają się rzadko, bo mamy piękną salę ślubów.
Maria Borysik z USC w Kraśniku pamięta tylko dwa przypadki ślubów poza urzędem, oba w szpitalu. - Mieliśmy wprawdzie parę, która chciała się pobrać w sadzie, ale się nie zgodziliśmy - informuje.
Częściej śluby poza urzędem udzielane są w gminie Kamionka. Ale tam alternatywą dla sali ślubów jest Muzeum w Kozłówce. - Zgadzam się na ślub w tym miejscu, jeśli proszą o niego na przykład osoby spokrewnione z właścicielami pałacu, które spędziły tam dzieciństwo - tłumaczy Jadwiga Jankowska, kierownik USC w Kamionce. - Rozumiem, że mogą być związani z tym miejscem, dlatego nie chcę im odmawiać. Częściej jednak udzielane są tam śluby konkordatowe, bo muzeum ma piękną kaplicę. W Hrubieszowie i Chełmie większego zainteresowania ślubami poza urzędem nie ma. Jeżeli pojawiają się takie propozycje, kierownicy USC jadą do wybranego przez parę pałacu lub sali weselnej. Podobnie jest w Nałęczowie, gdzie śluby sporadycznie udzielane są w Pałacu Małachowskich.
Piotr Kańczugowski, prezes Lubelskiego Klubu Morsów, mówi, że dotychczas żaden z jego znajomych nie myślał o ślubie nad jeziorem. - Chociaż taka uroczystość w wodzie rzeczywiście mogłaby być niezwykła, dlatego pomysł liberalizacji jest słuszny - ocenia.
Ci, którzy myślą o ślubach na szczycie gór lub w samolocie, mogą być jednak zawiedzeni. Projekt nowych przepisów, które mają wejść w życie w 2015 roku, mówi, że ślub musi być udzielany w miejscu godnym, gdzie może być zawieszone godło państwowe i jednocześnie zapewniającym uczestnikom wydarzenia bezpieczeństwo. O tym, czy wybrane miejsce spełnia te zasady, zadecyduje kierownik USC. Za taką nietuzinkową uroczystość młodzi będą też musieli dopłacić.
A jaki Wy macie pomysł na oryginalny ślub? KOMENTUJCIE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?