W poniedziałkowe po południe 15-latek wrócił ze szkoły, wziął sprzęt wędkarski i poszedł nad zbiornik wodny w rejonie rzek Wisły i Bystrej w Bochotnicy. Gdy matka nie mogła skontaktować się z synem, zaczęła go szukać oraz powiadomiła męża. Ojciec wraz sąsiadem udali się na zbiornik wodny, gdzie chłopiec dotychczas chodził na ryby.
– Zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło do dyżurnego o godzinie 17:00. Z informacji zawartej w zgłoszeniu wynikało, że w Bochotnicy w gminie Kazimierz Dolnym dwóch mężczyzn wpadło do wody, po tym jak załamał się pod nimi lód. Poza funkcjonariuszami Policji na miejsce zadysponowano strażaków, załogę karetki pogotowia oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratowniczego – poinformowała kom. Ewa Rejn-Kozak z KPP w Puławach.
W lodzie był wykuty przerębel, część lodu była połamana, a na brzegu leżały rzeczy chłopca. Okazało się, że ojciec wszedł do wody, żeby odnaleźć syna. Mężczyzna w stanie silnego wychłodzenia został odwieziony do szpitala. Strażacy, którzy przyjechali na miejsce przeszukali zbiornik, w którym znaleźli ciało 15-latka. Podjęte czynności ratownicze nie przyniosły rezultatu, lekarz stwierdził zgon chłopca.
Na miejscu z udziałem prokuratora przeprowadzone zostały oględziny. Ciało 15-latka zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych. Okoliczności zdarzenia będą wyjaśniane.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?