- 35-latek przyznał się do popełnienia tego czynu. Złożył wyjaśnienia. Powodem jego zachowania były nieporozumienia rodzinne – mówi Marzena Maciąg, szefowa Prokuratury Rejonowej w Opolu Lubelskim.
Do tego mrożącego krew w żyłach zdarzenia doszło w minioną środę. W jednym z mieszkań w bloku przy ulicy Szkolnej w Poniatowej po kłótni z żoną zabarykadował się mężczyzna. Pijany 35-latek groził, że wysadzi blok. Chciał to zrobić przy użyciu butli gazowej. Strażacy musieli ewakuować 80 osób. Mężczyzna nie chciał otworzyć drzwi i rozmawiać z policjantami. Nie pomogli też mediatorzy z Lublina. Z desperatem poradzili sobie dopiero antyterroryści, którzy wyważyli drzwi i obezwładnili mężczyznę.
Jeszcze dziś prokuratura ma złożyć do Sądu Rejonowego w Opolu Lubelskim wniosek o zastosowanie 3-miesięcznego aresztu wobec mieszkańca Poniatowej. Grozi mu 8 lat więzienia.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?