W ostatnich dniach niedźwiedź, który wita przyjezdnych do Chełma został "ogolony". Rośliny, które go porastały nie wytrzymały mrozów, wyglądały bardzo nieestetycznie, dlatego zostały usunięte. Teraz są już nowe. Ale nie każdemu to się podoba: - Teraz niedźwiadek nie jest podobny do niedźwiadka, tylko do jakiegoś wielkiego psa - ocenia pani Joanna, która codziennie mija rondo z misiem.
Więcej zdjęć na chelm.naszemiasto.pl
Jak zapewniają pracownicy Zieleni Miejskiej, nowo posadzone rośliny muszą się ułożyć i dobrze ukorzenić. - Z pewnością za kilka dni wygląd rzeźby będzie przypominał niedźwiedzia - mówią. - Liście nabiorą srebrzystego koloru.
Miś na rondzie ZWiN został ustawiony w sierpniu ubiegłego roku. Metalową rzeźbę, wypełnioną ziemią porastała roślina - starzec pospolity. Srebrzyste liście rośliny miały nawiązywać do białego niedźwiedzia z herbu miasta, ale nie przetrzymały zimy. - Nasadzenia zostały zrobione wtedy zbyt późno, bo wczesną jesienią. Roślina nie wytrzymała mrozów. Teraz nowa przez kilka miesięcy będzie się ukorzeniać - dodają pracownicy Zieleni Miejskiej.
Rzeźba ma 3 metry długości i około 1,7 metra wysokości. Konstrukcja, mocowanie oraz nasadzenia kwiatów kosztowały około 10 tys. zł.
A jak Wam podoba się rzeźba? Kogo przypomina?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?