Czwarta porażka TBV Startu. Koszykarze z Lublina przegrali w Starogardzie Gdańskim różnicą 19 punktów

Polpharma Starogard Gdański – TBV Start Lublin 96:77 (25:16, 18:17, 25:20, 28:24)
Polpharma: Bibbins 20, Bussey 18, Młynarski 15, Gołębiowski 12, Kemp 11, Davis 10, Prahl 6, Dzierżak 4, Struski. Trener: Artur Gronek
Start: Gospodarek 22, Washington 20, Upson 11, Borowski 11, Gaddefors 5, Szymański 5, Mirković 2, Dziemba, Czerlonko 1, Pelczar. Trener: David Dedek

Przed wyjazdem do Starogardu Gdańskiego klub rozwiązał za porozumieniem stron kontrakt z Earvinem Morrisem. W jego miejsce nie udało się natomiast pozyskać Aarona Broussarda, z którym trwały rozmowy. Amerykanin wybrał ofertę Anwilu Włocławek, a w Starcie nadal szukają gracza, którzy wzmocni zespół.

Mecz z Polpharmą był drugim spotkaniem w „czerwono-czarnych” barwach Antona Gaddeforsa. Szwed chciał szybko zaznaczyć swoją obecność na parkiecie, ale w pierwszej kwarcie przestrzelił wszystkie pięć prób zza linii 6,75 m.

Gospodarze rozpoczęli od prowadzenia 5:0, a po pięciu minutach wygrywali 15:6. Lublinianie mieli problemy z trafianiem i po kolejnych 120 sekundach Polpharma miała już przewagę 12 punktów (20:8).

W drugiej kwarcie za zdobywanie punktów odpowiadało tylko dwóch zawodników – James Washington w tym czasie rzucił osiem, Michael Gospodarek siedem punktów (razem zdobyli 15 z 17 punktów rzuconych przez Start w drugiej części).

Przed rozpoczęciem trzeciej kwarty TBV Start przegrywał 33:43. Między 33. a 35. minutą celnymi rzutami akcje zakończyli Washington (za trzy), dwukrotnie Gaddefors (zdobył pięć punktów) oraz Upson (dwa). Goście zmniejszyli straty do zaledwie czterech punktów (45:49).

Lublinianie nie utrzymali jednak tej skuteczności i po trzech kwartach przegrywali 53:68. Ostatnią część TBV Start rozpoczął od serii 6-0 i zbliżył się na dziewięć punktów. Goście nie mieli jednak argumentów, aby powalczyć z Polpharmą o zwycięstwo.