O tym, jak jest naprawdę i czy gospodarowanie milionami jest łatwe i przyjemne, wiedzą chyba tylko ci, którzy je wygrali. Niejaki Keith Gough, piekarz z Wielkiej Brytanii, który zasilił swoje konto o 9 mln funtów, roztrwonił majątek i zapił się na śmierć. Amerykanin William "Bud" Post, który wygrał na loterii 16,2 mln dolarów, także je przepuścił i to w kilka miesięcy, a jego brat wynajął płatnego mordercę, by się go pozbyć. Z kolei James Grooves wygrywając 168 mln dolarów zyskał tysiące "przyjaciół", którzy zalali go prośbami o finansowe wsparcie.
Nie każdy wie, jak poradzić sobie z milionową wygraną, gdy ta spada jak grom z jasnego nieba. Dlatego nie pośpiech, a chwila zastanowienia, by włączyć logiczne myślenie, może być sposobem na "happy end".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?