- Postawiliśmy kobiecie dwa zarzuty. Pierwszy dotyczy narażenia dziecka na niebezpieczeństwo doznania znacznego uszczerbku na zdrowiu przez osobę, która miała pilnować dziecka i tego obowiązku nie dotrzymała. Drugi natomiast dotyczy spowodowania urazu głowy skutkującego rozstrojem zdrowotnym na okres powyżej 7 dni - informuje Paweł Banach, szef Prokuratury Rejonowej w Lublinie.
Ewelina G. ma 19 lat. Pochodzi z Lublina. Mieszka w bloku przy ul. Odlewniczej. Tam w nocy z poniedziałku na wtorek miało dojść do tragedii. Młoda kobieta zamiast pilnować dziecka, piła alkohol. W jej organizmie znajdowało się 1,4 pro-mila. W pewnym momencie zauważyła, że dziecko ma rozbitą głowę. Postanowiła zawieźć synka do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie.
Tam lekarze zauważyli ślady po dawnych urazach 8-miesięcznego chłopca. - Kobieta była już bowiem w szpitalu z dzieckiem dwa tygodnie wcześniej. Miało ono podobne urazy. Twierdziła, że dziecko wypadło z wózka i rozbiło głowę. Tę wersję potwierdziły inne dorosłe osoby, które wtedy przebywały z 19-latką - wyjaśnia Paweł Banach.
Tym razem lekarze uznali, że ciągłe urazy głowy są niepokojącym znakiem i wezwali policję. W środę Ewelina G. została przesłuchana. - Nie przyznała się do spowodowania urazu dziecka. Twierdziła, że co prawda piła alkohol, ale dziecko samo rozbiło głowę - dodaje szef prokuratury.
Jak więc miało dojść do wypadku? - Dziecko bawiło się na podłodze. Chciało samodzielnie wstać. Dlatego przytrzymało się regału. Jednak straciło równowagę i upadło na podłogę - relacjonuje Banach. Wtedy, według matki, miało dojść do rozbicia główki dziecka. - Zleciliśmy opinie biegłych, którzy mają sprawdzić, czy w ogóle jest możliwe, żeby do takiego urazu doszło w podobny sposób - mówi szef prokuratury.
W czasie wypadku w mieszkaniu przebywał również dziadek dziecka, jednak znajdo-wał się w kuchni i nie widział, co się stało. - Będziemy badać wszystkie możliwości - oświadcza Banach. - Odrębnie sprawę skierujemy do sądu rodzinnego, który powinien sprawdzić, jak matka opiekuje się synkiem - dodaje.
Kobiecie grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?