W ostatnim meczu w tym roku pokonaliście faworyzowanych rywali z Radomia. Co było kluczem do zwycięstwa z wicemistrzami Polski?
Zadecydowała nasza dobra postawa w obronie. Niezwykle istotne było także to, że walczyliśmy do samego końca. Nie poddaliśmy się nawet wówczas, gry przeciwnik prowadził różnicą kilkunastu punktów w trzeciej kwarcie.
W środowym starciu zdobyłeś 16 punktów, notując także sześć zbiórek i trzy asysty. To był twój najlepszy występ w tym sezonie?
Nie sądzę, by to był mój najlepszy mecz w dotychczasowych rozgrywkach. Spudłowałem kilka rzutów, które powinienem trafić. Na szczęście, zdobyłem też punkty, które miały duże znaczenie (śmiech).
Pokonanie Rosy może być przełomem, zarówno dla ciebie jak i całego zespołu.
Dokładnie tak. Uważam, że to zwycięstwo przywróci naszej drużynie pewność siebie. Nadal musimy ciężko pracować na treningach i miejmy nadzieję, że odmienimy naszą sytuację w tabeli. Dla mnie osobiście wygrana nad Rosą także była budująca. Do tej pory nie grałem w tym sezonie jak prawdziwy Doug Wiggins. Jednak moja wiara we własne umiejętności wraca, więc liczę na jeszcze lepsze występy.
Jak ogólnie oceniasz swoje pierwsze miesiące w Polskiej Lidze Koszykówki?
Mieliśmy bardzo trudny początek rozgrywek. Wzmocniło nas to jednak mentalnie. Mamy określony cel, który musimy osiągnąć i do tego dążymy. Wciąż przed nami połowa sezonu. Wierzymy, że jesteśmy w stanie wywalczyć utrzymanie.
Przyjście nowego trenera pod koniec listopada przyniosło wiele zmian?
Tak. Trener Dedek ciągle pracuje nad poprawą wielu elementów w naszej grze i kładzie na to duży nacisk. Z każdej porażki stara się wyciągnąć pozytywne aspekty w postawie drużyny, żeby nas jakoś podbudować. Po przegranych nie jesteśmy sami. Możemy na siebie wzajemnie liczyć. To bardzo ważne. Ponadto, trener wymaga wzajemnego szacunku i właściwego, profesjonalnego podejścia. To świetny fachowiec.
Nad czym musicie szczególnie pracować, żeby wyniki zespołu były lepsze?
Nad defensywą. Prezentujemy się w obronie coraz lepiej, ale stać nas na jeszcze lepszą grę. Musimy też bardziej trzymać się razem, kiedy sprawy nie idą po naszej myśli. W trakcie spotkań powinniśmy ciągle być kolektywem. Nie możemy liczyć tylko na indywidualne zrywy. Tylko całą piątką możemy wyjść z kryzysu w danym meczu, podobnie jak całym zespołem się wygrywa. Tak własnie było w konfrontacji z Rosą Radom.
LICZBY WIGGINSA
W dotychczasowych 13 spotkaniach zaliczył 12 występów, za każdym razem wychodząc na parkiet w pierwszej piątce. W trakcie ponad 324 minut, Wiggins zanotował 150 punktów, 36 zbiórek i 62 asysty. Lepszymi statystykami w TBV Starcie mogą się pochwalić tylko Brandon Peterson i Stefan Balmazović. Wśród ligowych asystentów Wiggins plasuje się natomiast w czołowej ósemce. 28-latek gra na pozycji nr 1, a do Lublina przyleciał z fińskiego Vilpas Vikings, z którym dotarł do fazy play-off. Rok wcześniej zdobył mistrzostwo Portugalii z Vitorią Guimaraes. W lidze portugalskiej został też wybrany najlepszym obcokrajowcem sezonu. W Finlandii notował średnio 15.6 pkt., 4.2 zb oraz 5.6 as. W Portugalii statystyki te utrzymywał na poziomie odpowiednio: 11.2, 2.8, 4.7 na mecz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?