W lubelskiej drużynie wszystkie zawodniczki są zdrowe, chociaż trudy sezonu dają się we znaki. Tydzień temu w składzie SPR na mecz w Chorzowie zabrakło Alesii Mihdaliovej, która uskarżała się na bóle w kolanie. Takie same dolegliwości męczą ostatnio Małgorzatę Majerek. - Z podobnymi problemami zmagamy się co pewien czas. To nic poważnego, ale wymaga kilku dni odpoczynku - uspokaja Grzegorz Gościński, trener lublinianek.
Dużo większe zmartwienia mają w Koszalinie. Zespół w tym sezonie spisuje się dużo poniżej oczekiwań działaczy, dlatego przed trzema tygodniami Waldemar Szafulski zrezygnował z prowadzenia drużyny, a na ławce trenerskiej zastąpił go Roman Jezierski.
Początek jego pracy był udany - koszalinianki wygrały dwa mecze w lidze oraz spotkanie Pucharu Polski. Z mało wymagającymi jednak rywalkami. W ekstraklasie Politechnika pod wodzą Jezierskiego pokonała KPR Jelenia Góra 36:31 i AZS AWF Wrocław 30:20. Z kolei w PP drugoligową Wilanowię Warszawa 55:16.
Przed sezonem kadrę Politechniki wzmocniła Justyna Łabul, występująca poprzednio w SPR. Lublinianki będą musiały uważać również na reprezentacyjną kołową Joannę Dworaczyk. Niepewny natomiast jest występ Kamili Całużyńskiej i Iwony Szafulskiej.
- W ostatnich latach grały obroną 5-1, z wysuniętą Joasią Chmiel, która jednak w tym sezonie już nie zagra - dodaje trener.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?