- Drzewka są zasadzone na okres kilku lat, prawdopodobnie pięciu. W momencie, w którym nie będą miały odpowiedniego komfortu wegetacji w donicach, zostaną przesadzone do gruntu - zapowiada Olga Mazurek z zespołu prasowego Urzędu Miasta Lublin.
W sumie w Śródmieściu rośnie 28 drzew w donicach. Wykonanie roślinnych kompozycji wraz z ich roczną pielęgnacją to koszt 81 tys. zł. Donice zostały ustawione m.in. na Krakowskim Przedmieściu, placu Wolności, w rejonie ulic Okopowej i Zielonej.
Na Krakowskim Przedmieściu donice stoją wzdłuż ulicy, między parkującymi samochodami. Gdy miasto zdecydowało się na takie rozwiązanie, rosnące tam drzewa zostały usunięte i przesadzone na ul. Rusałka. W połowie sierpnia alarmowaliśmy, że 9 z 12 klonów uschło.
W tym tygodniu dwa kolejne drzewa w donicach przybyły na placu Łokietka, stoją przed ratuszem. - Według miejskiego architekta zieleni nie ma konieczności przenoszenia lip na zimę, nie ma także niebezpieczeństwa związanego z utrzymaniem roślin w tym okresie - dodaje Mazurek.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?