MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Drżyjcie niesolidni płatnicy! Od dziś łatwiej trafić do rejestru dłużników

(mag, Money.pl)
Dewelopera lub pracodawcę sprawdzimy teraz składając jeden wniosek do Biura Informacji Gospodarczej. Niezależnie od tego, w jakim kraju Unii Europejskiej zalega on z płatnościami
Dewelopera lub pracodawcę sprawdzimy teraz składając jeden wniosek do Biura Informacji Gospodarczej. Niezależnie od tego, w jakim kraju Unii Europejskiej zalega on z płatnościami
Od dziś każdy może wpisać na listę nierzetelnych dłużników pracodawcę zwlekającego w wypłatą pensji lub męża, który nie płaci alimentów. Pod jednym warunkiem: musimy mieć w ręku prawomocny wyrok lub nakaz zapłaty.

Nowa ustawa o informacji gospodarczej obowiązuje od dzisiaj. Zgodnie z przepisami już nie tylko firmy, ale też zwykli obywatele mogą zgłaszać do Biur Informacji Gospodarczej swoich dłużników.

Do BIG będziemy mogli wpisać nie tylko oszukujące nas firmy, zalegające z odszkodowaniem zakłady ubezpieczeń, czy niesolidnego pracodawcę, ale także znajomego, który nie oddał pożyczki, czy męża, który nie płaci alimentów. Jest jednak jedno ograniczenie: osoba prywatna może zgłosić dłużnika dopiero po uzyskaniu prawomocnego wyroku lub nakazu zapłaty. Przedsiębiorcy zaś taki obowiązek nie dotyczy.

Nie ma jednak wątpliwości, że do rejestrów trafi teraz znacznie więcej danych o naszych długach i będą one łatwiej dostępne.

Składając wniosek do BIG-u będziemy mogli poznać dłużników z krajów Unii Europejskiej.

– Nowelizacja określa możliwość i zasady współpracy między polskimi rejestrami, a podobnymi instytucjami w państwach członkowskich Unii Europejskiej, Konfederacji Szwajcarskiej lub państwach członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu – wyjaśnia Money.pl Patrycja Rogowska-Tomaszycka z departamentu prawnego PKPP Lewiatan.

Dzięki zmianom łatwiej sprawdzimy kontrahenta, dewelopera, potencjalnego pracodawcę.

Składając jeden wniosek, na który nie potrzeba ich zgody, będziemy mogli się dowiedzieć, czy nie zalegają z należnościami w którymkolwiek z krajów Unii.

Jeśli ktoś natomiast będzie chcieli sprawdzić osobę fizyczną musi uzyskać na to jej zgodę w postaci upoważnienia. To oznacza, że bez naszej wiedzy i zgody żadna firma ani instytucja nie będzie mogła prześwietlić naszych długów.

Tymczasem zadłużenie Polaków rośnie.

Tylko z tytułu zaciągniętych w bankach kredytów (łącznie z kredytami przedsiębiorstw), dochodzi już w Polsce do 700 mln zł. W przeliczeniu na średnią płacę, przeciętnie na pracującym Polaku ciąży dług wartości rocznej pensji – wyliczył Money.pl.

Po pierwszym kwartale tego roku przeterminowane zobowiązania Polaków sięgnęły już kwoty 88,32 mld zł.

Zaległości to w dwóch trzecich długi wobec banków – wynoszą prawie 54 mld zł. Jedna czwarta z nich to zaległości wobec fiskusa – aż 22 mld złotych. Ponad 10 procent to niezapłacone należności wobec gmin. Wśród nich wielu jest alimenciarzy. Rekordzista zalega z płaceniem na dzieci aż 550 tys. złotych – wynika z danych BIG Infomonitor. W sumie same zgłoszone do BIG-ów niezapłacone alimenty to aż 2 miliardy złotych.

Więcej na Money.pl

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wydanie specjalne Gol24 - Studio EURO 2024 - odcinek 1

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski