Licealiści jednej z bychawskich szkół chcieli dowiedzieć się, jak smakuje marihuana. O zdobycie towaru poprosili swojego rówieśnika. We wtorek chłopak umówił się z nimi na jednej z ulic. Przekazał im fifki z umieszczoną w środku substancją. Nastolatkowie zapalili, zaciągnęli się dymem, a chwilę później stracili przytomność upadając na chodnik.
W wyniku upadku jeden złamał żuchwę i nos, drugi doznał urazu ręki. Ich kolega przestraszył się i uciekł z miejsca zdarzenia. Pomocy chłopcom udzielili przypadkowi przechodnie.
Młodzieńcy trafili do szpitala. Jeszcze tego samego dnia wyszli do domu. Szpital o sprawie powiadomili policję.
W środę 17-latek, który dostarczył chłopcom substancję, został zatrzymany. Jak się okazało, przekazał on swoim kolegom nie marihuanę, a tzw. dopalacze. Nastolatek odpowie za spowodowanie niebezpieczeństwa utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?