5,5 mln zł wynosiła cena wywoławcza za 0,6 ha terenów u zbiegu ulic Graffa i Łęczyńskiej. Przetarg, już trzeci z kolei, w poniedziałek zakończył się fiaskiem. Nie było chętnych do przejęcia nieruchomości.
Magistrat chciał sprzedać zarówno XIX-wieczny budynek, w którym do wiosny 2014 r. działała restauracja, jak i działkę, na której stoi oraz dwie sąsiednie parcele - wszystkie o powierzchni w sumie nieco ponad 6 tys. mkw.
- Trudno spekulować nad tym, co jest powodem braku zainteresowania potencjalnych nabywców. Może oceniają, że ryzyko związane z przejęciem i zagospodarowaniem nieruchomości jest za wysokie - stwierdził Arkadiusz Nahuluk, dyrektor Wydziału Gospodarowania Mieniem UM Lublin.
Teren jest przeznaczony pod usługi komercyjne, np. na działkach mogą stanąć obiekty handlowe. Ale ich lokalizacja i kształt będą uzależnione od uzgodnień ze służbami konserwatorskimi.
Ratusz przyznał, że myśli o "wariancie B" wobec parceli.
- Nie wykluczamy, że zostanie wydzierżawiona. Decyzja powinna zapaść jeszcze we wrześniu - zapowiedział Nahuluk.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?