- Chcemy zmobilizować dyrektorów do lepszego zarządzania szpitalami. Rozliczać ich z wykonanych zadań i skończyć z restrukturyzacją prowadzoną tylko na papierze - nie ukrywa Zbigniew Orzeł, p.o. dyrektora Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie.
Dyrektorzy szpitali nieoficjalnie przyznają, że plany naprawcze tworzone są od lat, ale ich realizacja nie zawsze jest wdrażana, bo wiąże się z redukcjami etatów, na które nie godzą się związkowcy.
Jako przykład przywołują najbardziej zadłużony marszałkowski szpital - przy al. Kraśnickiej. Jego plan naprawczy zakładał zwolnienie w tym roku 350 pracowników z 1400-osobowej załogi. Tak się nie stało.
- Przyjęty plan wdrażamy - zaprzecza Ryszard Śmiech, szef szpitala. - Od początku roku zredukowaliśmy zatrudnienie o 150 etatów, o 15 procent obniżyliśmy koszty płac.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?