Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziecko z pękniętą czaszką trafiło do lubelskiego szpitala. Matka z zarzutami

Marcin Koziestański
archiwum
Młoda matka piła alkohol, w czasie gdy jej ośmiomiesięczne dziecko doznało poważnego urazu głowy. We wtorek Ewelina G. usłyszała zarzuty.

19-letnia Ewelina G. z Lublina została we wtorek ponownie przesłuchana przez prokuraturę. - Usłyszała dwa zarzuty za dwukrotne narażenie własnego dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - podaje Marcin Kozak, z-ca szefa Prokuratury Rejonowej w Lublinie.

Sprawa dotyczy zdarzeń, które rozegrały się na początku roku. Młoda kobieta zajmując się dzieckiem piła alkohol. W jej organizmie było 1,4 promila. W pewnym momencie zauważyła, że dziecko ma rozbitą głowę. Postanowiła zawieźć synka do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie. Tam lekarze zauważyli ślady po dawnych urazach 8-miesięcznego chłopca.

Kobieta była już bowiem w szpitalu z dzieckiem dwa tygodnie wcześniej. Miało wtedy podobne urazy. 19-latka twierdziła, że dziecko wypadło z wózka i rozbiło głowę. Tę wersję potwierdziły inne dorosłe osoby, które wtedy przebywały z 19-latką. Jednak lekarze uznali, że ciągłe urazy głowy są niepokojącym znakiem i wezwali policję.

Ewelina G. stwierdziła, że co prawda piła alkohol, ale dziecko ponownie samo rozbiło sobie głowę. Jak więc miało dojść do wypadku? - Syn bawił się na podłodze. Chciał samodzielnie wstać. Dlatego przytrzymał się regału. Jednak stracił równowagę i upadł na podłogę - wyjaśniała kobieta.

- Zleciliśmy opinie biegłych, którzy mają sprawdzić, czy w ogóle jest możliwe, żeby do takiego urazu doszło w podobny sposób - mówili w styczniu śledczy. - Z tej opinii wynika, że do pierwszego z urazów u chłopca doszło faktycznie przez nieumyślne działanie kobiety, która nie przypilnowała dziecka. Natomiast co do drugiego zdarzenia biegli nie wykluczyli, że mogło do niego dojść w umyślny sposób - tłumaczył wczoraj Kozak.

Po postawieniu kobiecie zarzutów prokuratura zamierza wysłać do sądu akt oskarżenia przeciwko 19-latce. - Jednak będziemy wnioskować o skazanie kobiety bez rozprawy. Ewelina G. chce bowiem dobrowolnie poddać się karze. Nie mogę jeszcze zdradzić jakiej, ale na pewno chodzi m.in. o dozór kuratora nad tą rodziną - wyjaśnia Kozak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski