Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś z Kurierem sianko na wigilijny stół. Po co je tam kładziemy?

Gabriela Bogaczyk
Ks. Mirosław Matuszny przypomina naszym Czytelnikom, co symbolizuje wigilijne sianko.
Ks. Mirosław Matuszny przypomina naszym Czytelnikom, co symbolizuje wigilijne sianko. Anna Kurkiewicz
Dla naszych Czytelników, mamy dzisiaj sianko na wigilijny stół. Co roku, kładziemy go pod świąteczny obrus lub serwetkę z opłatkiem.

- Należy pamiętać o tym, co symbolizuje słoma i siano. Maryja z Józefem trafili do Betlejem, gdy uciekali przed spisem ludności. Znaleźli dla siebie schronienie w ubogiej grocie, gdzie mieściła się stajnia. Dlatego, Zbawiciel urodził się w żłobie wśród siana - przypomina ks. Mirosław Matuszny, proboszcz parafii Nawrócenia św. Pawła w Lublinie.

W związku z tym, siano, które znajduje się na stole wigilijnym symbolizuje prostotę, skromność oraz ubóstwo, a jednocześnie odrzucenie.

- Zbawiciel narodził się w grocie na sianie, a nie w pałacu wśród komnat - przypomina proboszcz.

Zwyczaj siana pod obrusem jest często praktykowany w polskich domach. Wierność tradycji przypomina nam o ubóstwie stajenki, w której narodził się Jezus Chrystus. Z kolei, biały kolor obrusu symbolizuje czystość Marii.

Ks. Mirosław Matuszny przypomina, że tradycja żłobów rozkwitła w Europie na dobre w V wieku. Z kolei, siano w szopce zawdzięcza swą popularność św. Franciszkowi z Asyżu.

- Teraz nie wyobrażamy sobie szopki czy stołu wigilijnego bez siana - dodaje proboszcz.

Natomiast, w ludowej tradycji, sianko znajdujące się pod obrusem świątecznym służyło wróżbom. Młode panny, które szukały męża, po powrocie z pasterki, wyciągały spod obrusa po jednym źdźble słomy. Jeśli, panna wyciągnęła słomę w kolorze zielonym, to oznaczało, że w ciągu roku weźmie ślub. Z kolei, zwiędłe sianko przygotowywało panny na dłuższe oczekiwanie. Źdźbło żółte przepowiadało staropanieństwo.

Siano znajdowało się w polskich domach, nie tylko pod obrusem. - W szczególności na wsiach, w rogu najważniejszego pokoju stawiano cały snopek zbóż, który później dawano zwierzętom lub owijano drzewa, by je chroniły przed klęskami - wyjaśnia proboszcz. Na Lubelszczyźnie ludzie pokrywali nawet całą podłogę słomą.

Wigilijnemu sianku przypisuje się także magiczną moc, która ma zapewnić domostwu dobrobyt. W dawnych czasach siano podawano bydłu do jedzenia, nawet zakopywano w ziemi w polu. Wszystko po to, by w tych miejscach gościł dostatek i urodzaj.

Ks. Matuszny przypomina, że siano jest tylko jednym z elementów Wigilii. - Należy podchodzić do tej tradycji w sposób całościowy. Sianko pod obrusem nie będzie niczego ważnego symbolizowało, jeżeli nie będziemy znać szerszego kontekstu tych świąt - mówi proboszcz.

Dla chrześcijan sianko powinno być symbolem prostoty i skromności, którą każdy nosi w sercu. Ks. Matuszczyk dodaje jeszcze: - Te wszystkie elementy tradycji nie będą miały sensu i wartości, jeśli nie będziemy pamiętać o tym, kto leżał w tym ubogim żłobie pośród sianka - przypomina ks. Matuszny z Lublina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski